Dzięki wzrostowi liczby abonentów podstawowych Disney+ o 7 mln, usługa powróciła do wzrostu w 4 kwartale roku fiskalnego firmy, który zakończył się 30 września 2023 roku.
Ponowne przyspieszenie wzrostu liczby subskrybentów pomogło Disneyowi w dalszym ograniczeniu strat związanych z transmisją strumieniową, gdyż jego celem jest osiągnięcie rentowności do czwartego kwartału 2024 roku. W ostatnim kwartale roku fiskalnego, kończącego się 30 trześnia 2023 roku, dział Disneya zajmujący się sprzedażą bezpośrednią do konsumentów, na który składają się Disney+, Hulu i ESPN+, stracił 387 mln dolarów w porównaniu z 1,47 miliarda dolarów rok wcześniej. W roku finansowym 2023 straty operacyjne DTC wyniosły 2,6 miliarda dolarów, w porównaniu z 4,0 miliardami dolarów rok wcześniej.
Od czasu powrotu na stanowisko dyrektora generalnego Bob Iger postawił sobie za cel poprawę rentowności działalności Disneya w zakresie transmisji strumieniowej, co jest postrzegane jako integralna część przyszłości firmy.
„Jako firma uczestniczyliśmy w globalnym wyścigu zbrojeń o subskrybentów” – powiedział Bob Iger na początku tego roku. „Myślę, że w naszym pragnieniu zdobycia abonentów mogliśmy być nieco zbyt agresywni w zakresie naszej promocji” – dodał, mówiąc, że ostatnie podwyżki cen Disney+ spowodowały jedynie znikome straty abonentów. „Od czasu mojego powrotu szczegółowo zbadałem każdy aspekt branży streamingowej, aby określić, w jaki sposób osiągnąć zarówno rentowność, jak i rozwój” – powiedział Iger
Po uruchomieniu długo oczekiwanej usługi przesyłania strumieniowego w listopadzie 2019 roku Disney prognozował, że w 2024 roku osiągnie od 60 do 90 milionów subskrybentów, co z dzisiejszego punktu widzenia wygląda na wysoce konserwatywne, jeśli nie komicznie niskie.
Trzeba uczciwie powiedzieć, że pandemia prawdopodobnie odegrała rolę w tym, że Disney osiągnął swój cel tak daleko przed terminem. Podobnie jak Netflix, Disney+ prawdopodobnie czerpał korzyści z przyciągnięcia użytkowników pozostających w domu podczas lockdownu i ograniczonych możliwości spędzania wolnego czasu, spowodowanych pandemią Covid-19.
Wraz z wybuchem pandemii na początku 2020 roku, zamknięciem kin i parków tematycznych oraz zawieszeniem lotów, Disney poczuł się zmuszony podwoić swoją działalność związaną z bezpośrednią obsługą konsumentów, a Disney+ znajdował się w centrum tej strategicznej zmiany. Na koniec ostatniego kwartału Disney+, Hulu i ESPN+ miały w sumie 225 milionów abonentów płatnej transmisji strumieniowej, co przyczyniło się do 13-procentowego wzrostu przychodów z usług bezpośrednich do konsumentów w porównaniu rok do roku.
➔ Obserwuj nas w Google News, aby być na bieżąco!
źródło: Statista | Disney+
Od 2005 roku zajmuję się komunikacją internetową i e-marketingiem, jestem pasjonatem urządzeń mobilnych oraz nowych technologii – i nie waham się ich używać.