Szkoda, że wstrzymano prace nad „Metropolis”

Nowa produkcja Apple TV+ „Metropolis” została całkowicie wstrzymana z powodu protestu scenarzystów.

Kadr z filmu niemego „Metropolis” z 1927 roku

Produkcja nadchodzącej adaptacji Apple TV+ Metropolis została wstrzymana i już raczej nie zostanie ukończona, a osoby z wewnątrz jako przyczynę podają koszty i protest scenarzystów. Apple TV+ zabezpieczyło prawa do adaptacji serialu „Metropolis” w 2022 roku, a produkcja miała rozpocząć się wkrótce w Australii. Jednak trwający strajk scenarzystów wywarł na tyle duży wpływ, że póki co Apple całkowicie wycofało się z tego projektu.

Zobacz też: 3 powody, dla których warto obejrzeć „Silos” na Apple TV+

Jak podaje portal Deadline, załoga Metropolis została poinformowana o trwałym wstrzymaniu produkcji. Jako powody decyzji wymieniono przeciwności gospodarcze i strajk scenarzystów.

W pracach serialu zaczęły pojawiać się opóźnienia, gdy tylko strajk rozpoczął się 2 maja. Wersje robocze scenariusza, budżetów i castingu nie zakończyły się w tym momencie i zostały wstrzymane.

Opóźnianie produkcji prowadzi do wielu nieoczekiwanych kosztów. Filmowanie miało rozpocząć się w ciągu kilku tygodni, duże plany zdjęciowe zostały już zmontowane, a efekty wizualne były już planowane — co oznacza zwiększenie kosztów w czasie, aby utrzymać stan „gotowości”.

Studio produkcyjne UCP uznało, że ryzyko oczekiwania i rosnące koszty są zbyt duże. Studio powiadomiło Apple TV+, że produkcja zostanie trwale wstrzymana.

Twórca serialu Sam Esmail, znany z Mr. Robot, od lat próbuje nakręcić nową wersję Metropolis. Ośmioodcinkowy serial miał stworzyć prawie 4000 miejsc pracy i zasilić milionami USD lokalną australijską gospodarkę.

Trwający strajk spowodował problemy z kilkoma aktualnie produkowanymi serialami dla Apple TV+. Prace nad 2. sezonem Loot (Łup) zostały wstrzymane, a także te nad nowym sezonem Severance.

➔ Obserwuj nas w Google News, aby być na bieżąco!

źródło: Apple TV+ |