Dlaczego akcja serialu „Problem trzech ciał” rozgrywa się w Wielkiej Brytanii?

Oksford i Londyn są głównymi lokalizacjami w serialu „Problem trzech ciał” – ale w książkach Cixina Liu akcja rozgrywała się w zupełnie innych miejscach.

Ujęcie Piccadilly Circus w Wielkiej Brytanii z serialu „Problem trzech ciał”
Ujęcie Piccadilly Circus w Wielkiej Brytanii z serialu „Problem trzech ciał” | fot. Netflix

Pierwszy sezon serialu „Problem trzech ciał” pozostawił nas z mnóstwem palących pytań, począwszy od intrygującej rozmowy pomiędzy doktor Ye Wenjie (Rosalind Chao) i Saulem Durandem (Jovan Adepo) po zagadkę tego, jak w rzeczywistości mogą wyglądać San-Ti. Ale każdy, kto czytał trylogię powieści Liu Cixina z cyklu „Wspomnienie o przeszłości Ziemi”, której akcja rozgrywa się głównie w Chinach, i na której oparto scenariusz serialu, mógł zadać inne pytanie: Dlaczego akcja adaptacji Netflixa rozgrywa się głównie w Wielkiej Brytanii?

➔ PRZECZYTAJ TAKŻE: Scena ze statkiem była wyzwaniem dla twórców serialu „Problem trzech ciał”

Ponieważ większość akcji serialu rozgrywała się w latach 60. i 70. w Chinach i Mongolii, albo we współczesnym Oksfordzie w Londynie i na południowo-wschodnim wybrzeżu Anglii w pobliżu Seven Sisters, serwis Mashable zapytał o ten wybór showrunnerów serialu Davida Benioffa, D.B. Weissa i Alexandra Woo podczas niedawnego wywiadu. Najważniejszy wniosek był taki, że wybór nie miał charakteru związanego ze stylistyką, był to pragmatyczny wybór ze względu na logistykę.

„Myślę, że po części wynikało to ze względu na znajomość lokacji” – powiedział Benioff. „Mam na myśli, to, że Dan [Weiss] i ja pracowaliśmy tam przez wiele lat. Nie w Anglii, ale w Irlandii Północnej i pracowaliśmy z załogą głównie brytyjską”.

W serialu pojawia się wiele rozpoznawalnych zabytków Wielkiej Brytanii, od uczelni Uniwersytetu Oksfordzkiego, przez siedzibę fikcyjnej Agencji Wywiadu Strategicznego na południowym brzegu Londynu, aż po tętniący życiem stołeczny Piccadilly Circus, podczas którego rozgrywa się scena „Jesteście insektami”.

Benioff powiedział, że współpracowali z brytyjskim dyrektorem ds. castingu i w dużej mierze brytyjską obsadą przy Grze o tron i mieli wspaniałe doświadczenia — z których wielu, jak John Bradley, Liam Cunningham, Conleth Hill i Jonathan Pryce, pojawiło się w Problemie trzech ciał.

„Nie wiem, czy to przesąd, czy poczucie, że naprawdę wiedzą, co robią, sprawiło, że chcieliśmy ponownie spotkać się z grupą tych samych ludzi, z którymi pracowaliśmy wcześniej” – powiedział. „Część polega po prostu na tym, że zaczynasz pracować z tymi ludźmi i wiesz, że są niewiarygodnie dobrzy w swoim fachu, i rozwijasz z nimi stenografię”.

MOGĄ CIĘ ZAINTERESOWAĆ TEż INNE NASZE ARTYKUŁY ZWIĄZANE Z SERIALEM:

➔ Obserwuj nas w Google News, aby być na bieżąco!

źródło: Mashable