Zeszłoroczne przecieki na temat Pixela 3 były tak częste, że ludzie zaczęli nazywać go najbardziej „wyciekającym” telefonem w historii.
A teraz, gdy flagowiec ma zostać zastąpiony, jego następca wydaje się konkurować o ten sam tytuł. Od początku lata Pixel 4 był przedmiotem wielu przecieków, porównań wielu aparatów, niektórych informacji o oprogramowaniu oraz szeregu oficjalnych zwiastunów.
Teraz, zaledwie kilka tygodni przed oficjalnym wprowadzeniem, pierwsza oficjalna wersja zdjęcia prasowego pojawiła się w internecie dzięki uprzejmości Evana Blassa.
Zamiast modelu XL, który ostatnio dominował w nagłówkach, dany obraz pokazuje mniejszy model smartfona Pixel 4 w wykończeniu Google „Just Black”. Ten wariant ma akcentowany biały przycisk zasilania, który jest słabo widoczny w połączeniu z nową, funkową tapetą, wyraźnie akcentującą generację telefonu dużą i kolorową literą „P” i cyfrą „4” na czarnym tle.
Przypuszczalnie Google użyje różnych wersji tej tapety z białym i pomarańczowym tłem, odpowiednio dla modeli „Clearly White” i „Oh So Orange” smartfona Pixel 4. We wszystkich przypadkach obrazowi powinien towarzyszyć widżet pogodowy powyżej, który wyświetla wtorek, 15 października – datę premiery, pasek wyszukiwania Google u dołu oraz aplikacje Gmail, Mapy Google, Zdjęcia Google, Chrome i YouTube.
Dzisiejsze zdjęcie prasowe nie ujawnia niczego innego, ale daje kolejny wyraźny wgląd w projekt. Z tyłu, Pixel 4 ma kwadratowy moduł aparatu, a z przodu wykorzystuje wąskie ramki boczne, nieco grubszy dół i ogromne czoło, które jest mniej więcej tego samego rozmiaru co górna ramka Pixela 3. To ostatnie jest uzasadnione szeregiem czujników, które obejmują system odblokowywania twarzy 3D, przednią kamerę, która podobno pojawi się w parze z obiektywem o ultraszerokokątnym widoku, oraz układ radaru Google Project Soli, który umożliwia szeroki zakres gestów .
Wszystko będzie działało oczywiście pod kontrolą mobilnego systemu operacyjnego Android 10. Nowe funkcje obejmują natywny tryb ciemny, obsługę opartego na gestach systemu nawigacji podobnego do iPhone’a 11, ulepszone sterowanie udostępnianiem lokalizacji i płynne aktualizacje w tle.
Częścią pakietu jest także asystent nowej generacji Google’a, który zadebiutował w maju podczas konferencji Google I/O. Będzie mógł bez wysiłku przeskakiwać pomiędzy zadaniami!
Od 2005 roku zajmuję się komunikacją internetową i e-marketingiem, jestem pasjonatem urządzeń mobilnych oraz nowych technologii – i nie waham się ich używać.