Możesz pomyśleć, że Safari to jedna przeglądarka. Samo Apple reklamuje ją jako tę samą przeglądarkę na różnych urządzeniach, ale zgadnij co? Firma przez cały ten czas trzymała nas w niewiedzy…
Apple twierdzi, że ma trzy przeglądarki o nazwie Safari! Zgodnie z ustawą Komisji Europejskiej o rynkach cyfrowych (DMA) Apple, a także Alphabet, Amazon, ByteDance, Meta i Microsoft zostały wyznaczone na strażników tzw. gatekeepers. DMA to regulacja, która została wprowadzona w zeszłym roku, aby uniemożliwić gigantom technologicznym angażowanie się w praktyki antykonkurencyjne i narzucanie nieuczciwych warunków. Gatekeeperzy to platformy tak dominujące, że konsumenci nie mogą ich uniknąć.
Zobacz też: Google, Whatsapp i TikTok na liście 22 usług objętych nową ustawą unijną DMA
We wrześniu tych sześć firm otrzymało sześć miesięcy na zapewnienie zgodności z DMA w następujących 22 podstawowych usługach platformy.
Firmę uznaje się za „gatekeepera”, jeżeli pełni ona funkcję ważnego pośrednika między przedsiębiorstwami a ich użytkownikami w odniesieniu do podstawowych usług platformy, pod warunkiem że:
- osiąga określony obrót,
- świadczy usługi dla ponad 45 milionów aktywnych użytkowników końcowych miesięcznie w UE lub 10.000 aktywnych użytkowników biznesowych rocznie w UE,
- jeżeli drugie kryterium zostało spełnione w ciągu ostatnich trzech lat.
Safari spełnia warunki, ale tylko wtedy, gdy traktujemy ją jako jedną przeglądarkę
Chwaląc się funkcją Continuity, Apple mówi o identyczności przeglądarki Safari. Aby jednak udowodnić, że Safari nie kwalifikuje się jako gatekeeper dla odpowiedniej platformy podstawowej (przeglądarki), Apple twierdzi, że ma trzy przeglądarki, a nie jedną, jak podaje The Register.
W sklepie App Store czytamy w opisie aplikacji: Eksploruj sieć z szybkością błyskawicy, korzystając z zaawansowanej ochrony prywatności oraz bogatych opcji personalizacji. Safari pozwala przeglądać witryny, tłumaczyć strony www oraz synchronizować karty na wszystkich swoich urządzeniach z systemem iOS, iPadOS i macOS.
Firma twierdzi, że oferuje pięć sklepów z aplikacjami i pięć systemów operacyjnych, a poza systemem iOS podstawowe usługi platformy nie spełniają poziomu wykorzystania określonego w przepisach.
Firma Apple podtrzymała swoje stanowisko, że każda z jej przeglądarek internetowych Safari stanowi odrębną [usługę platformy podstawowej]. Według Apple’a przeglądarki: Safari na iOS, Safari na iPadOS i Safari na macOS kwalifikują się jako przeglądarki internetowe w rozumieniu [wymagań DMA].” – Komisja Europejska
Apple twierdzi, że DMA obejmuje wyłącznie przeglądarkę Safari dla iPhone’a. Podnosi, że każda z jej przeglądarek Safari oferuje różne opcje interfejsu i ma różne zastosowania. Komisja Europejska oczywiście tego nie kupuje i nalegania Apple’a zmusiły ją do zbadania, czy iPadOS i iMessage również powinny być postrzegane jako usługi platformowe kontrolowane przez gatekeepera.
Wcześniej firma została uznana za gatekeepera w kategoriach systemy operacyjne (iOS), usługi pośrednictwa (AppStore) i przeglądarki internetowe (Safari). Z tego powodu Apple będzie musiał zezwolić na sklepy z aplikacjami innych firm na iOS-ie, przynajmniej w Europie.
Komisja zidentyfikowała sześć kwestii związanych z twierdzeniami Apple’a i stwierdziła, że „Safari kwalifikuje się jako pojedyncza przeglądarka internetowa, niezależnie od urządzenia, za pośrednictwem którego uzyskuje się dostęp do tej usługi”.
➔ Obserwuj nas w Google News, aby być na bieżąco!
źródło: PhoneArena