„Restore Point” – film, w którym ludzie mają swój punkt przywracania

Czeski film science-fiction pt. „Restore Point” konfrontuje widzów z odwiecznymi pytaniami o nieśmiertelność człowieka.

„Restore Point” (Film Kolektiv) film sci-fi 2023

W pełnometrażowym debiucie science-fiction Roberta Hloza zatytułowanym Restore Point (pol. Punkt przywracania) druga szansa na życie to wielki biznes. W roku 2041 każdy, kto zmarł nienaturalną śmiercią, ma prawo do przywrócenia życia, pod warunkiem, że posłusznie utworzył kopię zapasową swojej osobowości zwaną „punktem przywracania”. Oczywiście niektórzy sprzeciwiają się sztucznemu przedłużaniu życia w nieskończoność, przez co historia zaczyna się komplikować.

Zobacz też: Zauroczył mnie „Electric Dreams” na podstawie opowiadań Dicka

„Od dziecka chciałem nakręcić film science-fiction” — mówi Hloz — „ale nigdy bym nie przypuszczał, że będzie to mój debiut. Myślałem, że może trzeci, czwarty film”. Jednak, jak wspomina czeski reżyser, przeglądał notatki do pomysłów filmowych od scenarzysty Tomislava Cecki i jeden z nich zaczął się pojawiać.

„Wpadł na pomysł bardzo realistycznego filmu science fiction o naszym społeczeństwie w niedalekiej przyszłości, w którym ludzie mogą zostać przywróceni do życia, jeśli stanie im się coś złego” — mówi Hloz. „Poprosiłem go, aby napisał mi jednostronicowy artykuł z pomysłami, o których rozmawialiśmy, ale tydzień później zamiast tego dostarczył pierwszych 80 stron scenariusza”.

Pomysł spodobał się Hlozowi, ponieważ przedstawiał, jak jeden dość prosty postęp technologiczny może otworzyć tak wiele drzwi do chaosu. O idei punktu przywracania mówi: „Udało nam się podzielić społeczeństwo. Są ludzie, którzy uwielbiają korzystać z punktów przywracania i ludzie, którzy uważają, że to czyni twoje życie bezwartościowym”. Dodaje: „Było tak wiele moralnych pytań i konfliktów, a społeczeństwo zmusza cię do opowiadania się po którejś ze stron. Odkrywanie wszystkich tych aspektów i zmuszanie bohaterów do odbycia podróży, w której są zmuszeni kwestionować swoje wybory, było wielką radością”.

Pojęcie wznowienia życia ma również uniwersalny urok, mówi Hloz. „Chciałem, aby historia była ostatecznie relatywna w taki sposób, aby każdy, kto wychodzi po seansie filmu, zadał sobie i swoim przyjaciołom pytanie, czy chciałby, aby taki system istniał”.

Kadr z filmu „Restore Point”
Kadr z filmu „Restore Point” | fot. Film Kolektiv

Mówi, że technologia restartu postawiłaby ludzi przed fascynującym dylematem. „Wybrałbyś więcej wolności, czy raczej bezpieczeństwa?”

Hloz przyznaje, że czuje się nieco onieśmielony długą historią czeskich filmów science fiction i kultury popularnej, począwszy od wynalezienia przez Karela Capka słowa „robot” w latach dwudziestych XX wieku, po wpływowe kosmiczne przygody, takie jak Ikarie XB 1 z 1963 roku, który zapowiadał Star Treka.

„Nade mną był wielki cień odpowiedzialności” — mówi Hloz. „To pierwszy duży czeski film science-fiction od około 60 lat. Dlatego moim największym zadaniem było zebranie najlepszego zespołu, który poradziłby sobie z tym budżetem w Europie Wschodniej”.

Film Restore Point został nakręcony w kilku lokalizacjach, w których można było wykorzystać istniejącą brutalistyczną architekturę – w ten sposób można było odtworzyć kultowe efekty wizualne futurystycznej Europy Środkowej.

Kadr z filmu „Restore Point”
Kadr z filmu „Restore Point” | fot. Film Kolektiv

Reżyser czuje, że znalazł ją u operatora Filipa Marka, dźwiękowca Samuela Jurkovicia, kompozytora Jana Śleski i scenografa Ondreja Lipienskiego, z których każdy „włożył w projekt niesamowite pokłady miłości”. Jarosław Kamiński (Zimna wojna, Ida) znalazł się także w ekipie – Hloz mówi dla The Variety, że miał potężny zespół. Za efekty odpowiadał zespół praskiego Magiclab.

Hlozowi i jego zespołowi dobrze pasowało trzymanie się tradycji śmiałych pomysłów, a nie najnowocześniejszych efektów specjalnych, „ponieważ świat był stylizowany, aby był w pełni wiarygodny”.

Obejrzyj oficjalny zwiastun filmu „Restore Point”:

➔ Obserwuj nas w Google News, aby być na bieżąco!

źródło: Variety | Film Kolektiv