Serwis Netflix wystartował z globalną kampanią „Jesteśmy o jedną historię od siebie” promującą pasję tworzenia i opowiadania najlepszych historii, dla każdego.
Wielu widzów oglądających serial Stranger Things, powracało myślami do czasów dzieciństwa, kiedy rozbijali się rowerem po okolicy z najlepszymi kumplami i grali w gry wideo. Seans Irlandczyka skłonił do przypomnienia sobie wszystkich ulubionych filmów gangsterskich. A Eric, jeden z bohaterów serialu Sex Education, wzruszył wielu do łez odwagą, aby żyć w zgodzie z samym sobą.
Można by tak wymieniać jeszcze długo, bo historie mają naprawdę ogromną moc. Oglądane filmy i seriale rozbudzają w nas bardzo różne emocje, pozwalają spojrzeć na świat z zupełnie nowej perspektywy, a nawet zbliżają nas do siebie.
Taka jest myśl przewodnia kampanii serwisu Netflix „jesteśmy o jedną historię od siebie” (oryg. we’re only one story away) , z którą wystartował dziś w 27 krajach na całym świecie, w tym w Polsce.
Wiceprezes Netfliksa ds. marki Eric Pallotta zdanie „Jesteśmy tylko o jedną historię od siebie” usłyszał parę lat temu gdzieś na korytarzu od jednego ze swoich kolegów. Wiedział, że pewnego dnia trafi ono na swój czas, a gdy niemal rok temu zaczęto pracę nad tą kampanią, poczuł, że wreszcie nadeszła ku temu odpowiednia chwila.
Te słowa idealnie mają oddawać pasję opowiadania historii, która przepełnia wszystkie działania podejmowane z myślą o użytkownikach przez Netflix i współpracujących z nim twórców na całym świecie.
Obejrzyj polską wersję spotu:
Ludzie mają bardzo różne gusta i nastroje. Ale niezależnie od tego, kim jesteś i skąd pochodzisz, jesteśmy tylko o jedną historię od tego, aby zobaczyć, poczuć i zrozumieć więcej.
Zobacz kolekcję na stronie netflix.com/OJednaHistorieOdSiebie.
źródło: Netflix (Eric Pallotta)
Od 2005 roku zajmuję się komunikacją internetową i e-marketingiem, jestem pasjonatem urządzeń mobilnych oraz nowych technologii – i nie waham się ich używać.