Kolejna klasyka w postaci gry WipEout Omega Collection pojawi się latem 2017 roku w wersji na konsole Playstation 4 i PS4 Pro.
Uwaga piloci FX350 przygotujcie się na wyścig w nowej jakości grafiki – kultowa gra na Playstation WipEout pojawi się w 2017 roku także w wersji na PS4 i PS4 Pro. Znany z niesamowitej prędkości, świetnej ścieżki dźwiękowej i pełnego chaosu trybu multiplayer WipEout powraca z każdą częścią wydaną od 1995 roku, ale w całkiem nowej jakości.
WipEout Omega Collection zawiera wszystkie tory wyścigowe i antygrawitacyjne statki z WipEout HD, Fury i 2048. Wszystkie trzy części gry na konsolę PlayStation zostały zremasterowane i wyglądają oszałamiająco w dynamicznej jakoś 4K i HDR, wszystko z 60 klatkami na sekundę.
Zremasterowana zręcznościówka WipEout ucieszy nie tylko starych graczy, pozwoli młodym odkryć klasykę gier konsolowych w całkowicie nowej odsłonie – dostosowanej do możliwości technologicznych dzisiejszych sprzętów.
W nowej wersji dostępnych jest w sumie 9 trybów rozgrywki:
- Zone, Tournament, Speed Lap, Time Trial i Single Race z HD
- Zone Battle, Eliminator i Detonator z Fury
- Career Mode z 2048
Jeden tytuł obejmuje ponad 26 unikalnych torów oraz 46 różnych modeli statków z poprzednich części WipEouta, które zobaczymy w nowej odsłonie. W WipEout Omega Collection będziemy mogli grać ze znajomymi w sieciowym trybie multiplayera (maksymalnie 8 antygrawitacyjnych wyścigów ligowych) albo na podzielonym ekranie w trybie dwuosobowym
Zobacz próbkę gry na poniższym wideo – robi niesamowite wrażenie:
Grafika została specjalnie przystosowana do ekranów 4K. Jak zapowiada Sony, WipEout nigdy nie wyglądał tak dobrze – ale nie tylko skupiono się na poprawie wizualizacji. W grze pojawi się całkowicie nowa ścieżka dźwiękowa, na którą będzie składało się kilku klasyków. WipEout Omega Collection będzie ucztą zarówno dla oczu i uszu.
Wkrótce mają pojawić się kolejne informacje na temat nowego wydania, na które z niecierpliwością czekam. To kolejna gra po Crachu Bandicoocie, która pod koniec lat 90. rozgrzewała moją konsolę PlayStation do czerwoności!
źródło: PlayStation Blog