Orange postawiło smart przejścia dla pieszych w Rybniku i Świdwinie

W ramach konkursu „Inteligentne Przejście” firma Orange zamontowała smart przejścia dla pieszych już w 2 miastach, na początku przyszłego roku powstanie też w Iławie.

Inteligentne przejście Orange

O nowoczesne i bezpieczne przejścia dla pieszych w ramach konkursu „Inteligentne Przejście”, organizowanego przez Orange, walczyło blisko 40 miast, angażując setki tysięcy mieszkańców. To ich głosy zdecydowały o tym, gdzie powstaną smart przejścia. Pierwsze aktywne przejście zamontowano w Świdwinie przy ulicy Drawskiej, w pobliżu centrum handlowego. Świdwin okazał się najlepszy w kategorii do 20 tysięcy mieszkańców. Zdobyła 6687 punktów, walcząc do ostatnich chwil między innymi z Karlinem i Brusami.

Potem przyszedł czas na montaż w Rybniku, przy ulicy Górnośląskiej, tuż przy szkole. Rybnik wygrał w kategorii miast powyżej 100 tysięcy mieszkańców, zdobywając 18 740 punktów. Wyprzedził Bytom i Kielce. Trzecie inteligentne przejście zostanie zamontowane na początku 2024 roku w Iławie.

Jak działa inteligentne przejście?

Czujniki ruchu w przejściu smart wykrywają pieszego już z odległości kilkunastu metrów i natychmiast aktywują świetlną i dźwiękową sygnalizację ostrzegawczą. Specjalny system doświetlania sprawia, że przechodzący są lepiej widoczni dla kierowców.

Z kolei sygnały dźwiękowe ostrzegają mniej uważnych pieszych, że zbliżają się do pasów. Całym systemem steruje się z poziomu Platformy Zarządzania Miastem od Orange. W oprawach znajdują się specjalne sterowniki z wbudowaną kartą sim. Dzięki temu lampy działają wg. zaplanowanego scenariusza, np. zgodnie z zegarem astronomicznym.

Schemat działania inteligentnego przejścia dla pieszych od Orange
Schemat działania inteligentnego przejścia dla pieszych od Orange

Można też przyciemniać je np. w późnych godzinach nocnych, kiedy ruch praktycznie ustaje, aby zużywały mniej prądu.

Zobaczcie, jak działają inteligentne przejścia?

Miasta postawiły na różnorodne sposoby promocji konkursu – od oficjalnych, miejskich kanałów komunikacji, po oddolne inicjatywy mieszkańców. Do głosowania zachęcali włodarze, dyrektorzy szkół i przedszkoli, lokalni aktywiści, strażacy, kluby kibiców, domy kultury, lokalni przedsiębiorcy a nawet księża. Pojawiały się wpisy w mediach społecznościowych, drukowane były plakaty, a na ulicach wolontariusze z tabletami zachęcali do głosowania i tłumaczyli zasady na przykład seniorom.

➔ Obserwuj nas w Google News, aby być na bieżąco!

źródło: Orange Polska