Pierwsze recenzje „Indiana Jones i artefakt przeznaczenia” są bardzo dobre!

Harrison Ford powraca jako mężczyzna w kapeluszu wraz z nowymi bohaterami – Phoebe Waller-Bridge i Madsem Mikkelsenem, a krytycy są nawet zadowoleni.

„Indiana Jones i artefakt przeznaczenia” Harrison Ford
fot. Disney

Większość z nas wciąż musi poczekać miesiąc na powrót Indiany Jonesa, aby obejrzeć najnowszą produkcję Indiana Jones i artefakt przeznaczenia (tyt. oryg. Indiana Jones and the Dial of Destiny), ale w czwartek na Festiwalu Filmowym w Cannes, szczęśliwcy mogli zobaczyć światową premierę filmu, wraz z obsadą i ekipą filmową.

Współscenarzysta i reżyser James Mangold był na festiwalu, wraz z samym Indy, Harrisonem Fordem, Phoebe Waller-Bridge, Madsem Mikkelsenem, Boydem Holbrookiem i nowicjuszem Ethannem Isidore, których wszystkich można zobaczyć na sesji zdjęciowej z festiwalu.

Czy nowa część Indiany Jonesa jest lepsza niż niesławna ostatnia część? Czy Mangold nakręcił film o Indianie Jonesie godnym serii? W sieci pojawiły się pierwsze reakcje po obejrzeniu filmu Indiana Jones i artefakt przeznaczenia.

Oficjalny opis filmu:

Harrison Ford powraca do kultowej roli nieustraszonego archeologa w piątej części słynnej serii przygodowej. U jego boku występują: Phoebe Waller-Bridge („Fleabag”), Antonio Banderas („Ból i blask”), John Rhys-Davies („Poszukiwacze zaginionej Arki”), Shaunette Renee Wilson („Czarna Pantera”), Thomas Kretschmann („Das Boot”), Toby Jones („Jurassic World: Upadłe królestwo”), Boyd Holbrook („Logan”), Oliver Richters („Czarna Wdowa”), Ethann Isidore („Śmiertelni”) i Mads Mikkelsen („Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore’a”). Film wyreżyserował James Mangold („Le Mans ’66”, „Logan”), za produkcję odpowiadają Kathleen Kennedy, Frank Marshall i Simon Emanuel, producentami wykonawczymi są zaś Steven Spielberg i George Lucas. John Williams, który komponował muzykę do wszystkich przygód Indy’ego począwszy od „Poszukiwaczy zaginionej Arki” w 1981 r., raz jeszcze napisze utwory do filmu. 

Więcej recenzji pojawi się zapewne w piątek, kiedy film zostanie ponownie pokazany na festiwalu. Oczekiwanie będzie trwało aż do 30 czerwca 2023 roku – wtedy planowana jest światowa premiera filmu.

➔ Obserwuj nas w Google News, aby być na bieżąco!

źródło: Gizmodo