Dla kogo jest budżetowy Moto G30?

Czy warto kupić Moto G30? Sprawdzam jego najważniejsze funkcje i możliwości podpowiadam i podpowiadam dla kogo jest budżetowy smartfon Motoroli?

Smartfon Moto G30 to jeden z pierwszych tanich telefonów Motoroli z 2021 roku, który został wprowadzony na rynek wraz z mniej zaawansowanym i tańszym rodzeństwem – Moto G10. Możesz jednak spokojnie zignorować ten drugi model – G30 kosztuje tylko trochę więcej (o 100 zł), ale ma znacznie lepszą specyfikację – jest zdecydowanie lepszą opcją niż G10. Jeśli jesteś przyzwyczajony do smartfonów Moto z serii G o niskich numerach i przyrostkach takich jak „Play” lub „Power, istnienie czegoś, co brzmi jak telefon 30. generacji, może Cię zaskoczyć. Nie martw się jednak – nie przegapiłeś 20 lat od czasu wydania G10. W 2021 roku Motorola zmieniła strategię nazewnictwa, a Moto G10 i G30 to początek nowej linii, do której ostatecznie dołączy więcej urządzeń GX0.

Moto G30 z łatwością można obsługiwać jedną ręką, dzięki niewielkim rozmiarom i ergonomicznemu rozmieszczeniu przycisków. Przy wymiarach 165,2 x 75,7 x 9,1 mm z pewnością spodoba się osobom z małymi dłońmi, chociaż jak na obecne standardy jest trochę gruby. Waży 200 g, co jest średnią rynkową dla budżetowych telefonów.

Z tyłu telefonu, w lewym górnym rogu, znajduje się prostokątna wysepka z aparatami a tuż pod nimi, po prawej stronie znajduje się skaner linii papilarnych. Został on umieszczony pod logo Motoroli w łatwo wyczuwalnym, okrągłym zagłębieniu w obudowie. Choć jest łatwo dostępny, czasem nie działał on za pierwszym razem. Łatwo jest podnieść i ponownie przyłożyć palec do czytniki, ale nadal warto o tym wspomnieć, ponieważ w przypadku naszych testów nie był to incydentalny przypadek.

Na prawej krawędzi telefonu znajduje się przycisk zasilania i regulator głośności, a nad nimi przycisk Asystenta Google. Jest to coś, z czego korzysta kilka marek smartfonów, jednak jego przydatność będzie zależeć od tego, jak często korzystasz z Asystenta Google. Jeśli jesteś fanem asystenta, na pewno docenisz obecność tego przycisku, ale według mnie można było ustawić możliwość personalizacji, aby zapobiec przypadkowym uruchomieniom tej opcji. Szczególnie irytujące może być włączanie Asystenta Google, gdy wkładasz lub wyjmujesz telefon z torby lub kieszeni.

Telefon ma port USB-C na dole i gniazdo słuchawkowe 3,5 mm na górze. Jeśli używasz obu portów jednocześnie, telefon będzie miał wystające kable z obu stron.

Moto G30 ma plastikową konstrukcję i jest dostępny w dwóch wersjach kolorystycznych – Pastel Sky i Dark Pearl.

Moto G30 ma 6,5-calowy wyświetlacz LCD o rozdzielczości 720 x 1600 oikseli, który ma niższą rozdzielczość niż wiele innych telefonów, nawet w tym przedziale cenowym – prawdopodobnie zauważysz różnicę podczas przesyłania strumieniowego filmów lub grania w gry.

Ekran ma jednak częstotliwość odświeżania 90 Hz, co jest trochę zaskakujące w przypadku niedrogiego urządzenia – oznacza to, że wyświetlacz aktualizuje się 90 razy na sekundę, zamiast standardowych 60 Hz, więc ruch jest znacznie płynniejszy.

Rozmiar ekranu jest prawie idealny, ponieważ jest wystarczająco duży, aby oglądać filmy lub wyświetlać dużo tekstu na ekranie, ale nie jest tak duży, aby telefon stał się nieporęczny. Ekran sprawdzi się jednak we wszystkich przypadkach, niezależnie od tego, czy chcemy oglądać filmy na YouTubie, czy przeglądać Instagram, ale podczas grania może Ci już brakować ekranu 1080p.

Na górze ekranu zastosowano nieco przestarzałe wycięcia w kształcie łzy, w którym znajduje się przedni aparat. Niewiele telefonów w 2021 roku używa już tego rozwiązania, ponieważ nawet niedrogie urządzenia zwykle mają „wycięcia po tzw. dziurkaczu” w wyświetlaczu.

Telefony Moto zwykle miały nieco gorsze aparaty w swoich przedziałach cenowych. Choć w przypadku Moto G30 nie wrzucono super aparatów, są one odpowiednie do robienia selfie czy robienia zdjęć. Tylny aparat główny ma 64 MP f/1,7, 8 MP f/2,2 ultrawide, 2 MP f/2,4 makro i 2 MP f/2,4 z czujnikiem głębi. Aparat do selfi ma akceptowalne i zdecydowanie wystarczające 13 MP f/2,2.

Ujęcia z aparatu są trochę w niskiej rozdzielczości i być może trochę blade w porównaniu z tym, jak faktycznie wygląda fotografowany obiekt czy twarz, ale wciąż wyraźne. Okazuje się także, że selfie zrobione w standardowym trybie fotograficznym są zdecydowanie lepsze niż w trybie portretowym, który sprawiał, że twarze wyglądały trochę nienaturalnie, a rozmycie tła nie było szczególnie dokładne.

Zdjęcia zrobione głównym aparatem są wyraźne i szczegółowe, a zdjęcia zrobione w dobrze oświetlonych miejscach wyglądały szczególnie dobrze. Kolory nie były przesadzone, ale w niektórych przypadkach aparat nadrabia silnym kontrastem, co daje dramatycznie wyglądające ujęcia. Aparat ultrawide robi odrobinę jaśniejsze zdjęcia niż te z głównego aparatu i miały żółtawy odcień, chociaż prawdopodobnie jest to zauważalne dopiero gdy porównamy to samo ujęcie.

Producent nie dodał aparatu z zoomem, co nie jest zaskoczeniem w telefonie budżetowym. Można za to skorzystać z zoomu cyfrowego lub przycinać zdjęcia z głównego aparatu, co pozwala powiększyć je nawet ośmiokrotnie. Dzięki głównemu aparatowi o wysokiej rozdzielczości można zrobić całkiem niezłe zdjęcia. Wśród funkcji aparatu znajdują się między innymi noktowizor czy panorama, ale są ukryte w menu.

Nagrywanie wideo jest dostępne w rozdzielczości 1080p i 30 klatkach na sekundę lub 60 klatkach na sekundę. Nakręcone za pomocą G30 filmy są z pewnością wystarczająco dobre do udostępniania w mediach społecznościowych.

Moto G30 ma dość potężną baterię o pojemności 5000 mAh, która wraz ze stosunkowo niewymagającą specyfikacją zapewnia długą żywotność smartfona, nawet przy intensywnym użytkowaniu.

Smartfon zwykle wskazywał 50% baterii na koniec dnia, a niekiedy jedno ładowanie wystarczało aż na dwa pełne dni przy normalnym korzystaniu, bez nadwerężania streamingiem czy wymagającymi grami. Wydaje się, że użytkownicy tego telefonu nie będa musieli martwić się o baterię w ciągu dnia.

Ładowanie 20 W nie jest jakimś wyczynem, ale bije na głowę niektóre inne telefony Moto z serii G. Po podłączeniu do ładowarki telefon trochę się nagrzewa, ale nie jest to niepokojące.

Procesor w Moto G30 to jeden z tych obszarów, w którym ten model ma wyraźną przewagę nad G10. Snapdragon 662 jest tutaj sporą poprawą i zapewnia lepsze prędkości w każdym obszarze.

Moto G30 wbrew pozorom całkiem dobrze radzi sobie z grami, ale w przypadku tych bardziej wymagających tylko przy niższych ustawieniach grafiki. Zastosowanie 4 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci jest w tym przypadku bardzo dobrą konfiguracją zwłaszcza, że telefony budżetowe często mają 64 GB, a czasem tylko 32 GB. Jeśli nie jesteś zaawansowanym użytkownikiem, to taka specyfikacja powinna Ci wystarczyć, ale zawsze możesz dodać nawet 512 GB na karcie microSD, której gniazdo umieszczono w szufladce na kartę SIM.

Smartfon działa pod systemem Android 11, tak jak zaprojektował go Google. Oznacza to, że telefon nie ma żadnych obciążających nakładek i dodatków, ma przejrzysty interfejs z okrągłymi ikonami aplikacji, kilkoma wstępnie zainstalowanymi aplikacjami i szeregiem przydatnych funkcji, takich jak systemowy tryb ciemny.

Motorola dodaje jedynie do systemu Moto Actions. Są to gesty, których można używać do szybkiego uruchamiania aplikacji i funkcji. Ciekawym gestem jest podwójny ruch karate-chop, aby włączyć latarkę, lub dwukrotne przekręcenie telefonu, aby wyświetlić aparat. Są to bardzo wygodne sposoby na wywołanie kluczowych funkcji i wyróżniają moto G30 w tym obszarze na tle konkurencji.

Chociaż Moto G30 nie ma powalającego procesora, nie zauważyłem żadnych problemów podczas poruszania się po systemie operacyjnym. Wszystko działa szybko i gładko, ale uruchamianie niektórych aplikacji może trwać nieco dłużej niż przyzwyczaiły nas obecne flagowce.

Smartfony G10 i G30 to najbardziej przystępne cenowo z nowej linii Moto G (G20 może wyjść, ale nie jesteśmy pewni, jak by to wyglądało między G10 i G30). Oba modele są podobne, więc jeśli szukasz taniego telefonu Motoroli i nie chcesz wybierać super taniej linii Moto E, warto zwrócić uwagę na Moto G30.

G30 zawiera to, czego chcesz od telefonu budżetowego: jego prędkości przetwarzania nie są powalające, ale bez problemu wykona większość zadań. Jego aparaty nie są niesamowite, ale robią wszystko, czego potrzebujesz. Jego konstrukcja jest użyteczna, ma dobry rozmiar do wygodnego użytkowania jedną ręką.

Jeśli szukasz nowego telefonu, a cena Moto G30 mieści się w górnej granicy – czyli do 800 zł – nie będziesz się męczył z tym smartfonem. Wydając jednak trochę więcej, znajdziemy telefony z lepszymi aparatami, ekranami o wyższej rozdzielczości i lepszymi procesorami.

Co ciekawe żywotność baterii w Moto G30 jest bardzo imponująca – prawdopodobnie wynika to z niskiej rozdzielczości ekranu, słabego chipsetu i ogromnej baterii – więc jeżeli zależy Ci na smartfonie z trzymającą długo baterią i dostępem do podstawowych multimediów – można brać go na ślepo. Warto również pochwalić fakt, że G30 ma aż 128 GB pamięci, zwłaszcza, że telefony w tej cenie oferują zwykle maksymalnie połowę tego rozmiaru.

Mamy kilka problemów z tych telefonem – czujnik odcisków palców czasami nie działał poprawnie, a przycisk Asystenta Google będzie niedogodnością dla każdego, kto nie korzysta regularnie z tego narzędzia.

Moto G30 ma więc swoje plusy i minusy, ale na pewno nie będziesz miał poczucia, że dostajesz mniej niż mógłbyś mieć w przypadku innych smartfonów z tego przedziału cenowego.

Dla kogo jest smartfon Moto G30?

Moto G30 jest dobry w swojej cenie i na pewno bije na głowę swoje rodzeństwo G10. Oprócz świetnej żywotności baterii, ciężko znaleźć w nim jakichś rewelacji, ale nie taki był cel wydawania tego telefonu przez Motorolę. W zależności od tego, czy potrzebujesz jakichś szczególnie wypasionych opcji, z pewnością znajdziesz inny telefon, który może zaoferować więcej, ale nie w tej cenie.

Moto G30 wraz z G10 pojawiły się w Europie (w tym w Polsce) w lutym 2021 roku. Ceny G30 zaczynają się od 799 zł i można go kupić w większości sklepów z elektroniką. Poniżej znajdziesz link do porównywarki cen, aby kupić go w najlepszej cenie – jeśli któryś ze sklepów internetowych oferuje akurat jakąś promocję.

źródło: Motorola TechAdvisor | TechRadar | GSMArena

Łukasz Majchrzyk

Od 2005 roku zajmuję się komunikacją internetową i e-marketingiem, jestem pasjonatem urządzeń mobilnych oraz nowych technologii – i nie waham się ich używać.

mobirank.pl