Zapłaciłeś więcej za przejazd z Bolt? Zwrotu nie dostaniesz…

Jeśli zamawiasz taksówkę przez smartfona w Bolt i przypadkowo system naliczy Ci więcej niż powinieneś zapłacić, to nie otrzymasz zwrotu pieniędzy, ewentualnie kod promocyjny.

Przewozy osobowe za pośrednictwem Ubera, myTaxi, czy Bolt (dawniej Taxify) to jedna z wygodniejszych form zamawiania transportu w mieście. Wystarczy zainstalować aplikację mobilną, założyć konto i zaakceptować regulamin usługi (który mało kto czyta, a gdy jest w języku angielskim przez większość po prostu akceptowany).

Jeśli jednak, tak ja zapłaciliście więcej za przejazd niż oszacowała mi aplikacja, to nie dostaniecie zwrotu pieniędzy i jest to w pełni zgodne z zaakceptowanym regulaminem. Możecie otrzymać propozycję zwrotu w ramach przeprosin, w formie kodu na kolejny przejazd…

Sam się o tym przekonałem, zamawiając ostatnio przejazd za pośrednictwem aplikacji mobilnej Bolt. Jak zwykle uruchomiłem aplikację, wybrałem miejsce odbioru oraz miejsce docelowe. Aplikacja oszacowała mi koszt przejazdu na około 4,40 zł z uwzględnieniem kodu promocyjnego na 10 zł. Przejazd upłynął bardzo sprawnie i szybko, kierowca był bardzo miły, auto czyste, podróż na dystansie 5 km w Warszawie zajęła niecałe 9 minut. Dziękuję i dowidzenia.

Kto daje i odbiera…

Jak się okazało (widać na poniższym rachunku), w wyniku błędu Bolt dał mi kod promocyjny na 10 zł i jednocześnie mi go zabrał. Wygląda zatem, że „nie estymacja, a dokładna cena w Bolt” (dawniej Taxify) działa tylko w teorii.

Ale zaraz, zaraz. Rachunek za przejazd i obciążenie karty wyniosło o 10 zł więcej niż mi wskazała aplikacja. Zgłosiłem problem do obsługi klienta, która trzeba przyznać działa bardzo sprawnie i jest uprzejma.  Pani poinformowała mi, że „raczej takie sytuacje zdarzają się rzadko, a cena za przejazd uzależniona jest od wielu czynników”. Polecono mi także zapoznać się z artykułem, z którego mogę dowiedzieć w jakich sytuacjach koszt za przejazd może być wyższy od przewidywanego.

Rachunek za przejazd w Bolt
Rachunek za przejazd w Bolt z kodem na -10 zł oraz +10 zł, czyli 0 zł

Jak czytamy na stronie pomocy, szacowany koszt kursu powinien być możliwie najbliższy jego cenie finalnej. Jeżeli zaś kwoty te są niewspółmierne, przyczyn należy upatrywać między innymi: w zwiększonym ruchu drogowym (korkach, wypadku na drodze, blokadzie), jakości sygnału GPS, która w trakcie podróży mogła zerwać połączenie, modyfikacji wyznaczonej trasy, opłat dodatkowych, które zmuszony był uiścić kierowca lub gdy kierowca wybrał dłuższą trasę niez pokazywała aplikacja.

Tak się składa, że żadna z powyższych sytuacji nie miała miejsca i „co nam pan zrobi”? Ano nic. Bolt nie zwraca różnicy na konto, ani nie jest w stanie dokonać korekty do pobranej kwoty za przejazd. Pozostaje się tylko cieszyć, że kierowca niechcący nie policzył mi kursu do Szczecina za 1500 zł za przejazd…

Jedyne co może Bolt (zgodnie z zaakceptowanym przeze mnie regulaminem w języku angielskim) mogą być zaoferowane jedynie kody promocyjne, które są w stanie pokryć różnice między ceną szacowana i pobraną (poniżej przytoczony mi fragment regulaminu):

6.3 The consumer’s right of refund is not applied to Taxify app orders. Requesting a refund from the transport service does not withdraw you from the agreement in the course of which the provision of the transport service was ordered. –  fragment z Terms & Conditions for Passengers, regulamin, który niestety nie został przetłumaczony na język polski…

Na pocieszenie dodam, że kody, które mogą zrekompensować ewentualne błędy mogą mieć nawet 2-letnią datę ważności, więc na pewno ją wykorzystacie!

Tak na marginesie czat w aplikacji mobilnej Bolt działa tragicznie – jeśli napiszesz więcej niż 2 linijki tekstu, to po wysłaniu druga linijka zostanie wycięta. Przycisk „Wyślij” też nie zawsze działa  – mam nadzieję, że to też zostanie poprawione :) Szczęśliwie obsługa na Messengerze działa sprawnie i tam można wszystko napisać, a odpowiedź na zadane pytanie zostanie wysłana w aplikacji.

Podsumowanie

Żeby było jasne, nie mam tutaj pretensji do przewoźnika, bo bardzo lubię aplikację i usługę Bolt. Zaistniała sytuacja nie wpłynie też na to, że przestanę korzystać z Bolta. Będę korzystał! Niech to jednak będzie przestroga dla tych, którzy chcą otrzymać zwroty niesłusznie naliczonych kosztów. Miejcie świadomość, że korzystając z usługi zaakceptowaliśmy regulamin i musimy go przestrzegać.

Mam jednak nadzieję, że w przyszłości przewoźnik dopracuje mechanizm reklamacyjny o zwrot niesłusznie pobranych pieniędzy na konto, z którego zostały pobrane. Przecież nie jest to niemożliwe, tym bardziej, że w usłudze pobierane są środki do preautoryzacji kart, które finalnie nie zostają pobierane. Swoją drogą nie wiem, jak wyglądałaby sytuacja w przypadku większych kwot? Czy otrzymałbym paręset kodów na 15 zł do wykorzystania? Wolę się nie przekonywać…

Nie jestem przekonany, czy takie postępowanie jest zgodne z naszym prawem konsumenckim, ale zarówno my jak i usługodawcy uczą się na małych błędach i mam nadzieję, że zostaną one poprawione w przyszłości, dla dobra klientów.