Apple użyło słynnego powiedzenia dotyczącego Las Vegas do promowania bezpieczeństwa danych iPhone’a na billboardzie niedaleko CES…
Z pewnością znasz kultowy slogan turystyczny dotyczący Las Vegas, który brzmi następująco: „To, co dzieje się w Vegas, zostaje w Vegas” (oryg. What happens in Las Vegas, stays in Las Vegas) – to jedno z najpopularniejszych haseł, jakie kiedykolwiek stworzyła agencja turystyczna.
W rzeczywistości, to powiedzenie jest tak znane na całym świecie, że Apple parafrazuje je na swoim billboardzie reklamowym, który pojawił się właśnie w Las Vegas zaledwie kilka dni przed rozpoczęciem 2019 Consumer Electronics Show (CES). Przypadek? Nie – to typowy real time marketing w dobrym stylu!
Na prostym billboardzie, w kolorze czarny widać zarys tyłu iPhone’a X, iPhone’a XS lub iPhone’a XS Max oraz hasło: To co dzieje się na Twoim iPhonie, pozostaje na Twoim iPhonie (oryg. What happens on your iPhone, stays on your iPhone). Pod obrazem znajduje się adres internetowy strony prywatności Apple (apple.com/privacy).
Billboard został sfotografowany i opublikowany na Twitterze przez Chrisa Velazco (@chrisvelazco), a jak zauważył jeden z użytkowników Twittera, z pewnością wygląda on na przerażająco gigantyczny obraz systemu dwóch kamer, skierowanych wprost na Ciebie.
Tradycyjnie już Apple nie ma swojego stoiska ani nie robi żadnej prezentacji podczas targów technologicznych CES. Ale tegoroczny billboard jest dobrym pomysłem marketingowców z Apple’a, ponieważ z pewnością przyciągnie uwagę tych, którzy będą wchodzili i wychodzili z centrum kongresowego CES w Las Vegas, gdzie odbywają się targi.
Jeśli zdecydujesz się odwiedzić stronę internetową promowaną na billboardzie, przeczytasz na niej, w jaki sposób Apple chroni twoje prywatne dane na urządzeniach Apple’a. Polska strona Zasady ochrony prywatności znajduje się pod innym adresem.
Może Cię także zainteresować:
„1.1.1.1: Faster Internet” nowa aplikacja mobilna od Cloudflare
źródło: phoneArena via Chris Valazco
Od 2005 roku zajmuję się komunikacją internetową i e-marketingiem, jestem pasjonatem urządzeń mobilnych oraz nowych technologii – i nie waham się ich używać.