Brytyjski astrofizyk Stephen Hawking, którego prace wyprzedzają stan fizyki jaką dzisiaj pojmujemy, zmarł w wieku 76 lat.
Błyskotliwy intelekt i osobowość Hawkinga znakomicie kontrastowały z wyniszczającą chorobą ograniczającą jego ruchy i mowę, na którą cierpiał przez większość swojego życia. Niezrażony diagnozą, gdy miał 21 i rokowanie śmierci przed 30, Hawking przeciwstawił się losowi, żył w pełni i niezwykle produktywnie.
Inteligencja to zdolność przystosowania się do zmian – powiedział kiedyś Hawking
Mimo, że jego prace były ledwie zrozumiałe przez ogół społeczeństwa, Hawking był utalentowanym pisarzem, kosmologiem, fizykiem teoretykiem, a jego liczne publikacje jak choćby najbardziej znana „Krótka historia czasu” z 1988 roku (A Brief History of Time) budziły zachwyt i kształciły pokolenia studentów. Książka jest przeglądem astronomii i współczesnej fizyki, która sprzedała się w ponad 10 milionach egzemplarzy, a na jej podstawie powstał dokument biograficzny w reżyserii Errola Morrisa i wyprodukowany przez Stevena Spielberga. W 2014 roku Eddie Redmayne wygrał nagrodę dla najlepszego aktora Oscara za rolę Hawkinga w „The Theory of Everything”.
Hawking podobnie jak Feynman miał ogromny wkład w swojej dziedzinie – wychował w ujmującym stylu całe pokolenia. Chociaż wiele doskonałych streszczeń i podsumowań jego osiągnięć nastąpi dopiero tera – po jego śmierć, zainteresowanych mogą przeczytać jego wspaniałą autobiografię Moja krótka historia (My Brief History).
Zobacz także nasz dział: Historia technologii.
Był człowiekiem skomplikowanym, geniuszem, często inspirującym, a czasami kontrowersyjnym – niezwykłym człowiekiem. Z pewnością nikt nigdy nie przeżył ani nie przeżyje takiego życia jak on. Miał troje dzieci – Roberta, Lucy i Timothy’ego – oraz troje wnucząt.