Archeolodzy odkryli piramidę zbudowaną ponad 3000 lat temu

Archeolodzy odkryli na stepach Azji Środkowej nową piramidę schodkową, która ma ponad 3000 lat.

Piramida Karazhartasa w Kazachstanie
Piramida Karazhartasa w Kazachstanie | fot. Aibar Kassenali

Pomnik, zwany piramidą Karazhartasa, odkryto podczas wykopalisk prowadzonych wzdłuż rzeki Taldy w regionie Karaganda w środkowym Kazachstanie. Piramida została zbudowana przez kulturę Begazy-Dandibay, która pojawiła się w środkowym Kazachstanie w późnej epoce brązu. Kultura ta składała się ze społeczności półosiadłych, opierających się głównie na metalurgii i hodowli zwierząt.

Społeczności te osiągnęły stosunkowo wysoki poziom dobrobytu gospodarczego dzięki handlowi metalami, który rozszerzył się na różne części Eurazji. Wysokie zyski z eksportu metali stworzyły nową klasę arystokratyczną wśród społeczności Begazy-Dandibay.

Piramida w Karazhartas została zbudowana jako mauzoleum przedstawiciela tej klasy arystokratycznej, powiedział Newsweekowi historyk Serhan Cinar i archeolog Aybar Kasenali – jeden z koordynatorów wykopalisk z Kazachstańskiego Muzeum Narodowego. Naukowcy stwierdzili, że piramidalny grobowiec jest jednym z najbardziej „uderzających pomników” kultury Begazy-Dandibay.

Podczas wykopalisk przeprowadzonych przez Ekspedycję Archeologiczną Sary Arka z Uniwersytetu w Karagandzie naukowcy odkryli, że była to kwadratowe piramidalne mauzoleum składające się z warstw przypominających schodki. Mauzoleum, w którym znajduje się komora grobowa, ma wymiary około 65 na 98 stóp szerokości i około 5 stóp wysokości w szczycie.

Wykopaliska monumentalnych kamiennych mauzoleów kultury Begazy-Dandibay rozpoczęły się w 1933 roku. Od tego czasu badacze odkryli w rejonie doliny rzeki Taldy kilka piramidalnych grobowców schodkowych, w których pochowano wielkich przywódców. „Nowo odkryte mauzoleum w kształcie piramidy schodkowej w Karazhartas jest największą budowlą pochówku elity Begazy-Dandibay” – powiedział Cinar. „Biorąc pod uwagę oszlifowane kamienie znalezione w piramidzie Karazhartas i monumentalne rozmiary mauzoleum, zbudowanie tak gigantycznej budowli w epoce brązu – w bardzo suchym regionie, takim jak step – wskazuje na wysokie zrozumienie artystyczne i bogate duchowe przekonania osiągnięte przez społeczności Begazy-Dandibay.”

Badania w piramidzie Karazhartas pozwoliły zidentyfikować konstrukcję sarkofagu otoczoną granitowymi kamieniami, którą odnaleziono w komorze grobowej. Wewnątrz sarkofagu badacze znaleźli czaszkę należącą do pochowanego tam lokalnego władcy. W jednym miejscu w górnej części komory grobowej archeolodzy odkryli grot strzały z brązu oraz tajemniczy fragment ceramiki. Wreszcie, w różnych częściach komory grobowej i w stopniach piramidy odnaleziono kości zwierzęce, często używane w tradycyjnych ceremoniach plemion stepowych.

Piramida Karazhartasa w Kazachstanie - widok z góry
Piramida Karazhartasa w Kazachstanie – widok z góry | fot. Aibar Kassenali

Zdaniem Kasenali cechy grobowca, a także towarzyszące mu przedmioty podkreślają wysoki status pochowanej osoby. Analiza materiałów organicznych znalezionych w piramidzie, przeprowadzona przez Queen’s University w Wielkiej Brytanii, pozwoliła naukowcom datować strukturę piramidy na XV-XIV wiek p.n.e.

Archeolodzy odkryli również dowody na istnienie osady protomiejskiej o nazwie Kent w tym samym regionie, co mauzoleum, co przypisywali kulturze Begazy-Dandibay. Zdaniem badaczy hrabstwo Kent rozciągało się na obszarze 15 hektarów i charakteryzowało się labiryntowymi bramami, rowami i murami. Osada posiadała regularną, zaplanowaną sieć ulic i systemy gromadzenia wody. A obok osady archeolodzy odkryli specjalne ołtarze ofiarne, w których składano bogom ceremonialne ofiary.

„W rytuałach mieszkańców Kazachstanu z epoki brązu składano ofiary słońcu, ogniowi, księżycowi i ochronnym duchom ongun” – powiedział Cinar. Według Kasenali odkrycia w Karazhartas dostarczają szczegółowych informacji na temat tożsamości historycznej, powiązań kulturowych i struktury społeczno-ekonomicznej kultury Begazy-Dandibay.

➔ Obserwuj nas w Google News, aby być na bieżąco!

źródło: Newsweek