Reklamowany jako najlżejszy zegarek mechaniczny na świecie, MING LW.01 może poszczycić się imponującą wagą zaledwie 8,8 grama (0,31 uncji) w wersji manualnej i 10 gramów (0,35 uncji) w wersji automatycznej.
Dla porównania, jest lżejszy niż jeden AirTag… lub waży mniej więcej tyle, co dwie słuchawki AirPods BEZ obudowy. Zegarek MING LW.01 przenosi ideę minimalizmu nieco dalej, wykraczając poza jedynie wizualny sens tego słowa. „Chcieliśmy przesunąć granice dalej niż kiedykolwiek to zrobiliśmy my – ani jakakolwiek inna marka” – powiedzieli ludzie z MING. Obejmuje to kilka genialnych trików projektowych, wykorzystanie nowatorskich materiałów i w zasadzie usunięcie wszystkiego, co nieistotne. Krótko mówiąc, ludzie z MING Marie Kondo opracowali taki zegarek, a wynik zdecydowanie wywołuje radość.
Sam zegarek jest dziełem sztuki, a jego tarcza jest tak minimalistyczna, jak zestawienie materiałów. Właściwie w ogóle nie ma tarczy. Wskazówka minutowa modelu MING LW.01 znajduje się na tarczy zasłaniającej mechanizm, podczas gdy środkowa część posiada gradientowy nadruk, który zakrywa widok szkieletu zegarka, a jednocześnie posiada minimalne oznaczenia zegarka na jego obrzeżach. Każda część zegarka to sztuka i inżynieria połączone w każdym stopniu, tworząc coś, co naprawdę stanowi połączenie wspaniałego projektu i nieskazitelnej inżynierii.
Ograniczenia te jednak w żaden sposób nie umniejszają produktowi końcowego. Zegarek ma spektakularną obudowę wykonaną ze specjalnego stopu metalu, który jest lżejszy od węgla, ale sprawia wrażenie metalu najwyższej jakości. Uchwyty zamieniono w pręty, które umożliwiają przełożenie paska bez dodatkowych elementów (zwiększających jego wagę), a lica nie pokryto szkiełkiem szafirowym. Zamiast tego zdecydowano się na równie odporne szkło Corning Gorilla Glass – podobne do cienkiej tafli szkła stosowanej w smartfonach, ale z osobnym utwardzaniem wykonanym przez brytyjską firmę Knight Optical.
Każdy element zegarka, w tym śruby wykonane z kompozytu PEEK, wydrążona ramka i kątowe wzmocnienie obudowy, zostały skrupulatnie zoptymalizowane, aby osiągnąć idealną równowagę pomiędzy trwałością i wagą.
Koronka wykonana z anodyzowanego aluminium zapewnia trwałość i gładkie gwintowanie. Aby zapewnić ogólną sztywność skrętną, do oceny obudowy zegarka zastosowano symulację elementów skończonych. Stałe, integralne pręty, wykonane z tego samego materiału co obudowa, nie tylko zwiększają sztywność, ale także ważą mniej niż tradycyjne stalowe pręty sprężynowe.
W rezultacie zegarek może poszczycić się imponująco lekką kopertą, ważącą zaledwie 8,8 grama (w wersji manualnej), 10,8 grama w wersji automatycznej, a także dodatkowe 0,6 grama na pasującą klamrę AZ31 i 1,2 grama na pasek Alcantara.
Przekłada się to na całkowitą wagę 10,6 grama lub 12,6 grama w pełni zmontowanego, gotowego do noszenia zegarka… ale nie spodziewaj się, że cała ta innowacja będzie tania. „Najlżejszy zegarek świata” może i jest lżejszy od AirTaga, ale jest tylko o połowę tańszy od Tesli Model Y. Przy oszałamiającej cenie detalicznej 19.500 franków szwajcarskich (ok. 90.300 zł) nie każdy pozwoli sobie na taką lekkość bytu.
➔ Obserwuj nas w Google News, aby być na bieżąco!
źródło: MING | Yanko Design
Od 2005 roku zajmuję się komunikacją internetową i e-marketingiem, jestem pasjonatem urządzeń mobilnych oraz nowych technologii – i nie waham się ich używać.