Chrome zaczyna domyślnie używać HTTPS w adresach URL

W przeglądarce internetowej Google Chrome adresy internetowe zaczynają być z domyślnie interpretowane z protokołem HTTPS podczas wpisywania URL-a.

Adresy z https:// domyślnie w pasku adresu Chrome'a

Przeglądarka internetowa Chrome firmy Google testuje kolejną zmianę, która spowodowałaby, że omnibox (w pasku adresu) automatycznie ustawiałby domyślnie zaszyfrowaną (HTTPS) wersję strony, bez przechodzenia najpierw do niezaszyfrowanej wersji. Takie posunięcie może skrócić cenne ułamki sekundy od czasu wczytywania strony i odzwierciedla politykę firmy dotyczącą ustalania priorytetów dla zaszyfrowanych witryn internetowych w wynikach wyszukiwania, którą wprowadzono w 2018 roku.

Nowe zatwierdzenie kodu odkryte przez Windows Latest i rozszerzone przez 9to5Google pokazuje, że zespół odpowiedzialny za Chromium, otwartą wersję przeglądarki Google Chrome, wymienia następujące elementy jako eksperyment:

  • Modyfikacja omniboxa i kodu autouzupełniania, aby używał HTTPS jako domyślnego schematu nawigacji. Nazywamy to „ulepszoną nawigacją HTTPS”.
  • Zaktualizowana nawigacja do HTTPS i powrót do wersji HTTP adresu URL, jeśli ładowanie HTTPS się nie powiedzie.(TypedNavigationUpgradeThrottle)

Chociaż możesz po prostu założyć, że Chrome już to dawno robił, dopiero w ostatnich latach domyślne szyfrowanie stron stało się normą, a zrobienie tego wcześniej mogło spowodować wywołanie niechcianych stron 404 w czasie, gdy Google Chrome dopiero stawał się najpopularniejszą na świecie platformą przeglądarek.

Jest to jednak minimalna implementacja i nie jest jeszcze gotowa do ogólnego użytku. Przyszłe CL będą obserwować zaktualizowane nawigacje HTTPS przez kilka sekund i anulować ładowanie w razie potrzeby, zamiast czekać w nieskończoność, aż ładowanie HTTPS zakończy się sukcesem.

Rzeczywiście, niektóre witryny mogą tylko szyfrować swoją stronę główną, utrudniając przeglądarce śledzenie, czy ma się wycofać, czy nie, podobnie inne strony, które nie wdrożyły odpowiednio szyfrowania witryny, może spotkać ten sam los. W związku z tym wszystko to pozostaje w toku, bez harmonogramu komercyjnego wdrożenia. Kiedy to nastąpi, prawdopodobne jest, że inne przeglądarki Chromium, w tym Microsoft Edge i Opera, pójdą w ich ślady.

To doskonały przykład tego, jak giganci technologiczni zmieniają zachowanie w internecie, a następnie wprowadzają zmiany, aby je uwzględnić. Decyzja Google’a o zmianie algorytmu wyszukiwania w celu nadania priorytetu witrynom zaszyfrowanym spowodowała przede wszystkim zmianę w kierunku szyfrowania. Teraz firma może użyć to do małego przyspieszenia sieci podczas wczytywania stron.

źródło: XDA Developers | Google