DAU CINEMA – niezwykły projekt filmowy dostępny online!

Projekt Ilji Chrzanowskiego pod tytułem „DAU” powstawał przez kilka lat, czego wynikiem jest 14 osobnych filmów, które udostępnione zostały online.

Zrzut ekranu z serwisu DAU CINEMA (dau.movie)

Podczas 70. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Berlinie (Berlinae) zaprezentowano DAU. Natasza (tyt. oryg. ДАУ. Наташа) i DAU. Degeneracja (tyt. oryg. ДАУ. ДЕГЕНЕРАЦИЯ). Pierwszy tytuł zdobył został wyróżniony w konkursie głównym Srebrnym Niedźwiedziem za zdjęcia Jürgena Jürgesa. Po tym sukcesie twórcy postanowili udostępnić na swojej stronie kolejne filmy z 14-częściowego cyklu.

W tym momencie serwis jest w fazie testów, ale od 21 kwietnia nastąpi oficjalna premiera serwisu DAU CINEMA. Do tego czasu można wypożyczyć dwa wcześniej wspomniane tytuły w cenie 3 dolarów. Kolejnych 12 tytułów pojawi się już wkrótce. Większość z nich przeznaczona jest dla widzów dorosłych!

Przyznam szczerze, że wcześniej nie słyszałem o projekcie firmowanym przez Ilię Chrzanowskiego (Ilya Khrzhanovsky), a ponieważ kibicuje takim inicjatywom, postanowiłem się nią z Wami podzielić.

Może Cię zainteresować także:

Zobacz zwiastun filmu projektu „DAU” (2019):

Dla tych, którzy nie słyszeli dotąd o projekcie życia Chrzanowskiego serwis Pełna Sala zacytował doskonałą zapowiedź Macieja Kowalczyka, której lepiej bym nie ujął:

Pomysł narodził się już 14 lat temu. W 2006 roku Rosjanin awizował chęć jego realizacji na festiwalu w Cannes. Całość została zainspirowana książką Kory Landau-Drobancewej „Akademik Landau. Tak żyliśmy” o jej mężu Lwie, wybitnym fizyku i laureacie Nobla w roku 1962 za teorie materii skondensowanej.

Szaleńczy projekt odtworzenia 1:1 warunków sowieckiego instytutu z lat 50., w jakim pracował naukowiec, zyskał dwa lata później wsparcie hojnych sponsorów (w tym bajecznie bogatego Siergieja Adoniewa). Zdjęcia ruszyły w ukraińskim Charkowie. Z 7 tygodni zrobiły się w końcu 3 lata, a budżet został przekroczony trzykrotnie. Niech o skali przedsięwzięcia świadczy fakt, że Moskwę z lat Chruszczowa zbudowano na 12 tysiącach metrów, zaś aktorzy żyli tam jak w reality show: ubrani w stroje z epoki (łącznie z bielizną), przystrzyżeni zgodnie z ówczesną modą, a nawet przyjmowali zapłatę w rublach z lat 50.

Chrzanowski chciał dokumentować, a nie filmować. Powstało w sumie 700 godzin materiału. Nastąpił aż 7-letni okres montażu i postprodukcji. Na tym etapie zatrudniono do nagrania dialogów takich aktorów jak Gérard Depardieu, Willem Dafoe, Isabelle Huppert czy Charlotte Rampling. Co wyszło z tego monstrum? Czy to jeszcze kino czy wizja szaleńca?

Kadry filmów z projektu filmowego DAU Ilji Chrzanowskiego

Więcej informacji oraz dostęp do produkcji znajdziecie na oficjalnej stronie pod adresem: dau.movie.

[źródło: Pełna Salavia DAU Cinema]