Apple zaprezentowało dzisiaj dwa całkowicie nowe, przeprojektowane MacBooki Pro (z ekranami 14 i 16 cali) z wycięciem na kamerę (notchem) oraz potężnymi chipami M1 Pro i M1 Max.
Firma Apple ogłosiła dziś dwa nowe, przeprojektowane modele komputera MacBook Pro, które posiadają teraz ekrany o przekątnej 14 i 16 cali, nowe układy Apple M1 Pro i Max, wycięcie i szerszy wybór portów oprócz standardowego Thunderbolt — przywraca port HDMI, czytnik kart SD i dodaje złącze MagSafe 3 do ładowania (chociaż można je również ładować za pomocą portów Thunderbolt, jeśli masz ładowarkę USB-C). Równie kosmiczne jak specyfikacje są ceny nowych MacBooków Pro – zaczynają się od 10.799 zł i można je zamawiać już od dzisiaj.
MacBook Pro 14″ (2021)
Pierwszy model ma 14,2-calowy wyświetlacz ProMotion MiniLED 120 Hz, który Apple nazywa „Liquid Retina Pro XDR”. Ma cieńsze ramki niż poprzednia generacja, ale zawiera również wycięcie, w którym mieści się kamera internetowa 1080p, ale nie ma w nim systemu FaceID firmy Apple. Jeśli chodzi o rozdzielczość, 14-calowy ma 3024✕1964 pikseli i może działać z jasnością ciągłą 1000 nitów i jasnością szczytową 1600 nitów.
Można go skonfigurować z nowymi chipami Apple M1 Pro lub M1 Max. Oba mają 10-rdzeniowy procesor — Pro może mieć 14- lub 16-rdzeniowy procesor graficzny, podczas gdy Max ma opcje 24- i 32-rdzeniowego procesora graficznego. Nowy MacBook Pro jest standardowo wyposażony w 16 GB pamięci RAM i można go uaktualnić do 32 GB w przypadku M1 Pro lub 64 GB w przypadku M1 Max.
Oprócz wszystkich nowych (no cóż, powracających) portów, 14-calowy MacBook Pro ma trzeci port Thunderbolt w porównaniu do swojego 13-calowego odpowiednika. Porty Thunderbolt to teraz Thunderbolt 4, ulepszenie portów Thunderbolt 3 w poprzednich modelach.
Przeprojektowanie jest pierwszym w ofercie laptopów Apple od 2016 roku, w którym były niefortunne klawiatury motylkowe, pasek dotykowy Touch Bar i Thunderbolt 3 – stał się standardowym i jedynym typem portu (oczywiście z wyjątkiem gniazda słuchawkowego ). Oznacza to również powrót średniej wielkości 14-calowego ekranu, którego Apple nie instalował na laptopie od 2005 roku – miał go iBook G4. Tak jak się spodziewano, Apple zastąpiło Tauch Bara zestawem fizycznych klawiszy funkcyjnych.
MacBook Pro 16″ (2021)
Nowy 16-calowy MacBook Pro, obiecuje ulepszenie zarówno pod względem wyglądu, jak i wydajności. Modele będą dostępne w kolorze srebrnym i gwiezdnej szarości w przyszłym tygodniu, w cenie od 13.299 zł.
Nowy 16-calowy model Pro można konfigurować także z M1 Pro i M1 Max, nowymi 10-rdzeniowymi procesorami Apple’a.
Czipy M1 Pro i M1 Max, to kolejna odsłona rewelacyjnej architektury M1, to systemy jednoukładowe (SoC) na zupełnie nowym poziomie, niespotykane dotąd w profesjonalnych notebookach. Każdy z nich ma więcej rdzeni CPU, więcej rdzeni GPU i więcej zunifikowanej pamięci RAM niż czip M1. Ich potężny system Neural Engine przyspiesza samouczenie maszyn, a jeszcze lepsze silniki multimedialne obsługują format ProRes. M1 Pro i M1 Max otwierają przed profesjonalistami ogrom nowych możliwości.
- M1 Pro – w tym czipie wydajność architektury M1 wchodzi na nowy poziom. Profesjonalny użytkownik ma do dyspozycji nawet 10 rdzeni CPU, nawet 16 rdzeni GPU, 16-rdzeniowy system Neural Engine i dedykowane silniki do kodowania i dekodowania multimediów, które obsługują kodeki H.264, HEVC i ProRes. Taki sprzęt z łatwością udźwignie najambitniejsze projekty.
- Nawet 16‑rdzeniowe GPU,
- Nawet 32 GB zunifikowanej pamięci RAM,
- Nawet 200 GB/s przepustowości pamięci,
- Obsługa dwóch zewnętrznych wyświetlaczy,
- Odtwarzanie nawet 20 strumieni wideo ProRes 4K.
- M1 Max to najpotężniejszy czip kiedykolwiek stworzony dla profesjonalnego notebooka. Ma 10 rdzeni CPU, nawet 32 rdzenie GPU i 16-rdzeniowy system Neural Engine. Zapewnia dwukrotnie większą szybkość przetwarzania grafiki i dwukrotnie większą przepustowość pamięci niż M1 Pro. Ma również dedykowany silnik do dekodowania i dwa silniki do kodowania multimediów – które kodują wideo nawet 2 razy szybciej – a także dwa akceleratory ProRes, dzięki którym jeszcze sprawniej operuje na wielu strumieniach wideo.
- Nawet 32‑rdzeniowe GPU,
- Nawet 64 GB zunifikowanej pamięci RAM,
- Nawet 400 GB/s przepustowości pamięci,
- Obsługa czterech zewnętrznych wyświetlaczy,
- Odtwarzanie nawet 7 strumieni wideo ProRes 8K.
Sama obudowa również otrzymała nowoczesny design. Urządzenie waży 1,61 kg, ma 16,8 mm grubości i ma wyświetlacz o przekątnej 16,2 cala. Pasek dotykowy został zastąpiony fizycznymi klawiszami, a po prawej stronie znajduje się port HDMI, oprócz portu Thunderbolt 4 i gniazda SD, z gniazdem słuchawkowym i dwoma portami Thunderbolt 4 po lewej stronie.
Pierwszy MacBook Pro 16 zadebiutował w listopadzie 2019 r. Miał bardzo podobną konstrukcję do poprzednich 15-calowych MacBooków Pro i był napędzany procesorami Intela 9. generacji (które mają teraz dwie generacje). Recenzenci chwalili jego znakomitą klawiaturę i dźwięk, a także moc, ale narzekali na ograniczoną łączność — po każdej stronie były tylko dwa porty Thunderbolt.
Jest nowy aparat 1080p, który według Apple zapewnia dwukrotnie wyższą wydajność przy słabym oświetleniu niż w poprzednich MacBookach. Nowy system dźwiękowy z sześcioma głośnikami obsługuje dźwięk przestrzenny, a wyświetlacz Liquid Retina XDR zapewnia deklarowaną jasność szczytową 1600 nitów.
źródło: Apple