Jak autor iTranslate Converse stworzył prostą w użyciu aplikację?

iTranslate Converse powstawało przez 3 miesiące albo przez 10 lat — zależy jak na to spojrzeć — opowiada Alexander Marktl.

iTranslate Converse App - Alexander Marktl

Zajmujemy się aplikacjami do tłumaczenia od 10 lat, czyli zasadniczo odkąd powstał App Store — mówi Alexander Marktl, prezes iTranslate i autor Converse — aplikacji tłumaczącej rozmowy w czasie rzeczywistym. Pierwszy translator tego austriackiego studia miał premierę w 2009 roku i tłumaczył wyłącznie tekst. Choć okazał się prawdziwym hitem, Marktl nie był zadowolony ze sposobu jego działania. 

W kolejnych latach studio iTranslate wydało jeszcze kilka aplikacji i zaczęło zatrudniać ok. 25 pełnoetatowych pracowników. Co ważniejsze, nadal trwały prace nad ulepszaniem technologii tłumaczenia tekstu i mowy. W końcu Marktl doszedł do wniosku, że potrzebna jest aplikacja, która rozłoży cały ten proces na czynniki pierwsze i której będzie można używać niemal bez zastanowienia.

Niedługo potem powstała aplikacja Converse. Wystarczy dotknąć i przytrzymać jasny pomarańczowy ekran, aby natychmiast przetłumaczyć rozmowę na 38 języków i dialektów. W działaniu translatora nie przeszkadzają nawet dźwięki w tle. Marktl opowiada nam, jak zrodził się pomysł na aplikację, dlaczego uważał, że nikomu się ona nie spodoba i czemu twórcy nie powinni dążyć do idealnego prototypu.

Znacznie uproszczony interfejs pomaga w prowadzeniu intuicyjnej rozmowy w czasie rzeczywistym.

Jaki problem próbowałeś rozwiązać dzięki Converse?

Większość istniejących aplikacji do tłumaczenia mowy ma dwa przyciski. Wybierasz języki, zaczynasz mówić, a program próbuje rozpoznać, kiedy skończysz. W porządku, ale w wielu przypadkach jesteś na zewnątrz i dookoła panuje hałas. Te aplikacje nie są w stanie określić końca wypowiedzi, ponieważ w tle jest zbyt dużo odgłosów. Wpadliśmy więc na pomysł, żeby wprowadzić mechanikę stuknięcia i przytrzymania — zupełnie jak w walkie-talkie. 

Inny problem polega na tym, że rozmówca często skupia się na telefonie, a nie na drugiej osobie. Zależało nam na tym, by cały wyświetlacz posłużył jako przycisk. Wiesz, gdzie jest ekran, nie masz kłopotu ze znalezieniem guzika — nie musisz więc skupiać się na telefonie, wystarczy go dotknąć. Dodaliśmy nawet opcję 3D Touch, która dzięki technologii haptycznej daje użytkownikowi informację zwrotną. W rezultacie dzięki tym dwóm prostym zabiegom udało nam się osiągnąć zupełnie nowe rozwiązanie.

Co było największym wyzwaniem?

Prawdopodobnie ostatnie 10 lat! Ale naprawdę uważam, że pracę należy traktować jak maraton, a nie jak sprint.

Dzięki Apple Watch aplikacja iTranslate Converse wspomagająca rozmowy jest jeszcze łatwiej dostępna.

Co okazało się łatwiejsze, niż się spodziewałeś?

Byłem zaskoczony tym, jak szybko udało nam się stworzyć aplikację. Mieliśmy wszystkie interfejsy API, więc kiedy tylko pojawił się pomysł, zrealizowaliśmy go w ciągu trzech miesięcy.

Kiedy zdałeś sobie sprawę, że projekt ma szansę na sukces?

Najważniejsza chwila nastąpiła po tym, gdy miałem już pomysł i przygotowaliśmy projekty. Poczułem wtedy, jak szybko nam to idzie. Większość osób w firmie na początku podchodziła bardzo sceptycznie do tej koncepcji. Kiedy jednak zobaczyli prototyp i mogli się z nim zaznajomić, nagle wszyscy zmienili zdanie. 

Jakiej rady udzieliłbyś sobie, gdybyś mógł cofnąć się w czasie?

Nie należy spędzać roku lub dłużej na opracowywaniu projektu aplikacji. Nawet jeśli coś nie wydaje się idealne, otrzymane opinie są cenne i ważne. Mniej więcej w 2010 roku rozpoczęliśmy prace nad aplikacją, która nie była translatorem. Dopiero po około dwóch latach stworzyliśmy pierwszą wersję, która, jak się okazało, nie działała. Wystarczy porównać to z tym, co zrobiliśmy w przypadku Converse.

Co planujesz w przyszłości?

Nagroda za projekt nie sprawi, że spoczniemy na laurach. Wizją naszej firmy jest to, by wszyscy mogli porozumiewać się w dowolnym języku. Chcemy, by aplikacja działała w pełni offline. Duże nadzieje pokładamy też w tłumaczeniu wizualnym, zwłaszcza w połączeniu z rzeczywistością rozszerzoną. Myślę, że AR może się tu sprawdzić.

Aplikacja mobilna iTranslate Converse

Pobierz aplikacje na urządzenia z systemem iOS:

źródło: App Store Polska