Operator T-Mobile zakończył proces wyłączania sieci 3G na częstotliwościach w paśmie 2100 MHz przeznaczając je na wzrost pojemności i prędkości sieci LTE i 5G.
Zapotrzebowanie na korzystanie z sieci trzeciej generacji (3G) konsekwentnie spada od kilku lat. To oczywisty efekt wdrożenia usług transmisji danych w znacznie szybszej i pojemniejszej technologii LTE, a od ubiegłego roku również 5G i popularyzacji urządzeń ich wspierających. Także w zakresie usług głosowych sieć 3G ma coraz mniejsze znaczenia i jeszcze w tym roku można się spodziewać, że VoLTE będzie odpowiedzialne za realizowanie ponad 50% połączeń głosowych. W efekcie tego technologicznego rozwoju częstotliwości przeznaczone na sieć 3G nie były wykorzystywane optymalnie, a sieć pozostawała w dużej mierze pusta.
Jeszcze w 2020 roku T-Mobile ogłosił plany dotyczące wyłączenia sieci 3G w Polsce, a wiosną br rozpoczął proces wyłączania sieci 3G w paśmie 2100 MHz. Zwolnione częstotliwości przeznaczone zostały na usługi w technologii LTE zwiększając w ten sposób pojemność sieci i średnie prędkości przesyłania danych, a co za tym idzie komfort klientów.
W miejscach, w których proces wyłączania sieci 3G na tych częstotliwościach zbiegł się w czasie z modernizacją sieci radiowej częstotliwości zostały przeznaczone do świadczenia usług zarówno w technologii LTE jak w intensywnie rozwijanej sieci 5G operatora.
Projekt wyłączania sieci 3G na częstotliwościach 2100 MHz zakończony został pod koniec wakacji. Obecnie w sieci działa jeszcze kilkadziesiąt takich stacji, które T-Mobile zostawił z uwagi na szczególne potrzeby w wybranych lokalizacjach. Obecnie T-Mobile oferuje klientom w całym kraju dostęp do sieci 3G z wykorzystaniem częstotliwości 900MHz, a całkowite wyłączenie sieci 3G planowane jest przez T-Mobile w 2023 roku.
źródło: T-Mobile Polska