Po miesiącu zapowiedzi i spekulacji, Lexus w końcu pokazał deskolotkę w akcji! To nie jest Powrót do przyszłości McFly, ale teraźniejszość.
Jak się okazuje, urządzenia przyszłości są trudne do opanowania nawet przez zawodowych skaterów takich jak Ross McGouran, któremu ciężko przesiąść się na lewitującą zabawkę.
Nic w tym nadzwyczajnego, bowiem deskolotka Lexusa jest gadżetem rodem z filmów science fiction. Lexus zapowiadał w czerwcu, że jego deskolotka działa w oparciu o specjalny układ nadprzewodników i magnesów, które działają odwrotnie do grawitacji, aby móc unieść deskę i skatera powietrznego.
Zobacz także: 12 gadżetów z 2015 roku w „Powrocie do przyszłości”
Wydobywający się z boków deski dym, to nie jest efekt dekoracyjny tylko ciekły azot, który służy do chłodzenia nadprzewodników do temperatury -321 stopni Celsjusza. Właśnie w tak bardzo niskiej temperaturze uzyskuja odpowiednie właściwości.
Dymiący efekt nie jest jedyną rzeczą, która może Was rozczarować. Miłośnicy deskolotki będą musieli jednak poczekać aż zaczną szusować nad osiedlowymi schodami. Aby deska uniosła skatera i mogła się poruszać potrzebna jest specjalna infrastruktura znajdująca się pod nią! W rzeczywistości, demonstracja lexusowej deskolotki nie różni się za bardzo od pokazów laboratoryjnych, które miały miejsce w ciągu ostatnich kilku dekad. Ograniczone zastosowanie deskolotki może być rozczarowaniem, ale zawsze to coś!
Zobacz mini-dokument o deskolotce Lexusa i prawach fizyki, które mogą służyć zabawie!
źródło: Wired – Here’s That Lexus Hoverboard Finally in Action