Firma Apple nabyła właśnie firmę Beddit, która stworzyła aplikację śledzącą aktywność snu na iOS-a oraz zegarek Apple Watch.
Gigant z Cupertino zakupił fińską firmę Beddit tworzącą sprzęt i oprogramowanie do monitorowania snu. Wygląda na to, że sen jest kolejnym obszarem nad którym skupi się kolejna generacja Apple Watcha. Warunki transakcji oczywiście nie zostały ujawnione, ale Beddit potwierdziło nabycie przez Apple’a w krótkiej notatce na swojej stronie internetowej. Poinformowano klientów, że że ich dane są teraz zbierane zgodnie z polityką prywatności firmy Apple.
Apple sprzedaje w swoim sklepie Monitor snu Beddit 3 za 599 zl. Jest to opaska wyposażony w czujnik, która wykorzystuje technologię balistocardiografii (BCG) w celu pomiaru aktywności mechanicznej serca, płuc i innych funkcji ciała. Urządzenie automatycznie obserwuje sen i razem z aplikacją Beddit pomaga poprawić jego jakość.
W odróżnieniu od monitorów aktywności Beddit jest naturalnym składnikiem otoczenia, więc nie wymaga ładowania i nie trzeba go nosić na sobie. Jest cienki, elastyczny i miękki, a umieszczony pod prześcieradłem na górnej części materaca pozostaje niezauważalny. Wyczuwa, gdy kładziemy się w łóżku, i automatycznie zaczyna obserwację – zbiera i analizuje informacje dotyczące snu, m.in. jego długość i jakość, a także dane o tętnie, oddechu, temperaturze ciała, ruchach, chrapaniu oraz temperaturze i wilgotności pomieszczenia.
Nie wiadomo, czy firma Apple planuje kontynuować sprzedaż tego urządzenia, czy zintegruje niektóre z jej funkcji w swoich przyszłych produktach?
Od 2005 roku zajmuję się komunikacją internetową i e-marketingiem, jestem pasjonatem urządzeń mobilnych oraz nowych technologii – i nie waham się ich używać.