Najnowsze przecieki na temat iMaca firmy Apple wskazują, że urządzenie może mieć jeszcze większy wyświetlacz niż obecna linia, przekraczający 27 cali.
Apple sprzedaje obecnie komputery iMac w dwóch rozmiarach: model 21,5-calowy i model 27-calowy. Najnowsze plotki sugerują, że nowy iMac będzie wyposażony w wyświetlacz, który byłby jak dotąd największy w asortymencie Apple’a, a tym samym przekroczy 27 cali. Być może Apple chce dopasować Apple Pro Display XDR i stworzyć 32-calową maszynę typu all-in-one? Oczekuje się, że nowy iMac zostanie radykalnie przeprojektowany, ponieważ projekt obecnego iMaca sięga prawie ośmiu lat, z niezwykle dużymi ramkami ekranu i ukośną obudową.
Nowy iMac może czerpać wzorce z estetyki iPada Pro z 2018 roku, ze zredukowanymi ramkami i bardziej płaskimi bokami. W styczniu Bloomberg informował, że iMac będzie wyglądał podobnie do Pro Display XDR.
Słyszeliśmy także plotki, że mały 21,5-calowy iMac zostanie zmodernizowany do 24-calowego ekranu w ramach przeprojektowania, w wyniku czego maszyna ma mniej więcej taki sam rozmiar fizyczny jak obecny iMac dzięki zakładanemu zmniejszeniu ramki wyświetlacza. (Apple faktycznie produkowało 24-calowe iMaci ponad dziesięć lat temu, zanim iMac przeszedł na aluminiową obudowę).
Dzisiejszy tweet l0vetodream sugeruje, że iMac z wyższej półki również otrzyma większy rozmiar ekranu, przekraczający obecny rozmiar 27 cali. Historycznie 27-calowy iMac jest największy, jaki kiedykolwiek wydano. Jednak Apple Cinema Display był sprzedawany w rozmiarze 30-calowym, więc jest to potencjalny kierunek, podobnie jak pasujący do 32-calowego ekranu Pro Display XDR.
Oczekuje się, że nowa linia iMaców zadebiutuje w ciągu najbliższych kilku miesięcy i będzie zawierać chip nowej generacji Apple Silicon. Widzieliśmy już, jak Apple rezygnuje z wysokiej klasy iMaca Pro i przestaje sprzedawać wiele konfiguracji BTO 21,5-calowego iMaca, ponieważ prawdopodobnie przygotowuje się do premiery nowego produktu.
źródło: 9TO5Mac | l0vetodream
Od 2005 roku zajmuję się komunikacją internetową i e-marketingiem, jestem pasjonatem urządzeń mobilnych oraz nowych technologii – i nie waham się ich używać.