Wykaż się w grze „Marvel SNAP”!

W grze mobilnej „Marvel SNAP” zobaczysz mnóstwo postaci Marvela w najróżniejszych wersjach.

Stworzona przez Bena Brode’a (który wcześniej był głównym projektantem i reżyserem gry Hearthstone) karcianka Marvel SNAP to gra, w której gracze budują talię składającą się z bohaterów i złoczyńców Marvela, by podczas sześciu rund walczyć o kontrolę nad trzema lokalizacjami.

Multiwersum szaleństwa

— Postanowiliśmy zrobić grę karcianą, w której najważniejsi będą bohaterowie z uniwersum Marvela — mówi Ben Brode. Mnogość znajdujących się w grze treści zachwyciłaby nawet Collectora. Znajdziesz tu takich bohaterów jak Kapitan Ameryka czy Profesor X, a także niespodziewanych gości, jak pies zwany Cosmo the Spacedog czy Lockjaw.

➔ PRZECZYTAJ TAKŻE: „To zawsze Agatha” to najnowszy serial ze świata Marvela

W multiwersum Marvela istnieje wiele zupełnie różnych wersji postaci. Podobnie jest w grze, bo można tu trafić na rozmaite odsłony tych samych kart. — Mamy pikselowego Spider-Mana, Spider-Mana w czarnym kostiumie czy w wersji Scarlet Spider — wyjaśnia Brode. — A wszystkie zostały namalowane przez najlepszych artystów.

Każdą wersję można ulepszyć o niesamowite efekty specjalne, takie jak animacje czy efekt paralaksy. Im więcej kart ulepszysz, tym więcej będzie można ich odblokować.

Z wielką moc wiąże się wielka zdolność adaptacji

Postacie Marvela często zawierają niezwykłe czy niespodziewane sojusze — a w Marvel SNAP ich moce mogą wchodzić ze sobą w interakcje, dzięki którym powstają potężne kombinacje.

Na przykład Iron Man i Ironheart nie mają własnych mocy, ale zapewniają ogromne wzmocnienia członkom drużyny. Podobnie jak w komiksach Moon Girl i Devil Dinosaur świetnie wypadają razem — Moon Girl może zduplikować karty, które masz w ręku, a siła Devil Dinosaura wzrasta wraz z liczbą posiadanych przez Ciebie kart.

Tempo rozgrywki zaprojektowane jest z myślą o takich kombinacjach. — Sześć rund to idealny czas, by napięcie powoli wzrastało i dało się zastosować naprawdę niezłe kombinacje — mówi twórca. — A jednocześnie taki pojedynek się nie dłuży.

W każdym meczu pojawiają się trzy lokalizacje, które mogą wpływać na przebieg rozgrywki, na przykład wydłużyć starcie o dodatkową rundę czy zamienić karty znajdujące się w rękach graczy. Dzięki temu ciągle coś się dzieje. — W ten sposób tworzą się nowe scenariusze, a gracze, którzy lepiej przystosowują się do niespodziewanych zmian, będą radzić sobie lepiej.

Trik zwany Snapem

Tak zwany Snap to kluczowy moment meczu — to wtedy podwajasz stawkę cennych kosmicznych kostek (Cosmic Cubes), o które grasz. Gracze mogą się licytować, zwiększając stawkę w meczu od pojedynczej kostki aż do ośmiu.

Ale jest pewien haczyk — efekty Snapa działają dopiero od kolejnej rundy, dzięki czemu można zrezygnować wcześniej i uniknąć dużych strat. — Jeśli chcesz wycofać się przed końcem gry, koszt będzie inny niż wtedy, gdy postanowisz zaczekać do końca. Możesz też spróbować wykiwać przeciwnika i przekonać go, że wygrywasz, podczas gdy wcale tak nie jest — wyjaśnia Brode. — To dodatkowa warstwa rozgrywki. Próbujesz sprawić, by przeciwnik uwierzył, że robisz jedną rzecz, podczas gdy planujesz drugą.

źródło: App Store