Sonos chyba ostatnio lubi denerwować swoich klientów – tym razem ze względu na swoją politykę prywatności, w której zniknęło uspokajające zdanie mówiące, że Sonos „nie sprzedaje i nie będzie sprzedawać danych osobowych”.
Ostatnie kilka miesięcy nie były łatwe dla firmy Sonos – do tego stopnia, że dyrektor generalny Patrick Spence przygotował teraz automatyczną odpowiedź dla klientów, którzy wysyłają mu e-maile, aby podzielić się wrażeniami z przeprojektowanej aplikacji. Jednak w miarę jak firma pracuje nad naprawieniem błędów, przywróceniem zaufania i dobrym startem nowych słuchawek Sonos Ace, wzbudza kolejną kontrowersję, tym razem wśród użytkowników ze Stanów Zjednoczonych.
➔ PRZECZYTAJ TAKŻE: Odświeżony głośnik Sonos Roam 2 jest łatwiejszy w obsłudze!
W swoim najnowszym filmie na YouTubie Louis Rossmann zwraca uwagę na niedawno zmienioną politykę prywatności firmy Sonos, podkreślając niepokojące zaniedbanie w porównaniu z poprzednią polityką. Sonos dokonał znaczącej zmiany w swojej polityce prywatności, przynajmniej w Stanach Zjednoczonych, usuwając jedną kluczową kwestię.
Zaktualizowana amerykańska polityka prywatności nie zawiera już zdania, które wcześniej brzmiało: „Sonos nie sprzedaje ani nie będzie sprzedawać danych osobowych swoich klientów”. To zobowiązanie jest nadal obecne w innych krajach (w tym w Polsce i krajach Unii Europejskiej), ale nigdzie nie można go znaleźć w zaktualizowanej polityce USA, która weszła w życie na początku tego miesiąca.
Teraz niektórzy klienci, którzy już czują się zdenerwowani niestabilnym działaniem nowej aplikacji mobilnej Sonos, ostro wypowiadają się na temat kolejnej błędnej decyzji kierownictwa firmy. To kolejny duży błąd firmy, którą klienci bez wahania polecali za jakośc urządzeń i dbanie o prywatność użytkowników.
Sterowanie głosowe Sonos Voice Control wciaż wyróżnia się na tle innych asystentów głosowych, takich jak Alexa, dzięki temu, że nie gromadzi danych: Jeśli wykrytym słowem wybudzania jest „Hej, Sonos”, polecenie głosowe jest przetwarzane lokalnie na Twoim produkcie i żadne dane audio nie są zapisywane. Sonos nie zachowuje kopii ani transkrypcji nagrania polecenia głosowego.
Oto odpowiednia część sekcji „Jak możemy udostępniać dane osobowe?” polityki prywatności (amerykańskiej i poniżej polskiej), z 2023 roku:
Sonos nie sprzedaje i nie będzie sprzedawać danych osobowych swoich klientów. Jednakże niektóre praktyki dotyczące danych opisane w niniejszym Oświadczeniu o ochronie prywatności mogą stanowić „sprzedaż” lub „udostępnianie” danych zgodnie z przepisami stanu Kalifornia i/lub innymi przepisami stanu USA. Aby uzyskać więcej informacji mających zastosowanie do mieszkańców Kalifornii, zobacz poniższy dodatek CA. Chcemy, abyś zrozumiał, że informacje o naszych klientach są ważną częścią naszej działalności. Ujawniamy Twoje dane wyłącznie w sposób opisany w niniejszym Oświadczeniu.
— 🇺🇸 fragment rozdziału Jak możemy udostępniać dane osobowe? z amerykańskiego Oświadczenia o ochronie prywatności Sonos, Inc. z marca 2023 roku
Sonos nie sprzedaje ani nie będzie sprzedawać danych osobowych swoich klientów. Chcemy, abyś rozumiał, że dane naszych klientów stanowią ważną część naszej działalności. Dane osobowe ujawniamy wyłącznie zgodnie z warunkami niniejszego Oświadczenia. Możemy udostępniać je opisanym poniżej podmiotom zewnętrznym.
— 🇵🇱 fragment rozdziału Jak możemy udostępniać dane osobowe? z polskiego Oświadczenia o ochronie prywatności Sonos, Inc. z sierpnia 2023 roku
A teraz nowa wersja:
Niektóre praktyki dotyczące danych opisane w niniejszym Oświadczeniu o ochronie prywatności mogą stanowić „sprzedaż” lub „udostępnianie” danych zgodnie z przepisami stanu Kalifornia i/lub innymi przepisami stanu USA. Aby uzyskać więcej informacji mających zastosowanie do mieszkańców Kalifornii, zobacz poniższy dodatek CA. Chcemy, abyś zrozumiał, że informacje o naszych klientach są ważną częścią naszej działalności. Ujawniamy Twoje dane wyłącznie w sposób opisany w niniejszym Oświadczeniu. Możemy udostępniać informacje następującym typom stron trzecich.
— 🇺🇸 fragment rozdziału Jak możemy udostępniać dane osobowe? z amerykańskiego Oświadczenia o ochronie prywatności Sonos, Inc. z czerwca 2024 roku
Sonos nie sprzedaje ani nie będzie sprzedawać danych osobowych swoich klientów. Chcemy, abyś rozumiał, że dane naszych klientów stanowią ważną część naszej działalności. Dane osobowe ujawniamy wyłącznie zgodnie z warunkami niniejszego Oświadczenia. Możemy udostępniać je opisanym poniżej podmiotom zewnętrznym.
— 🇵🇱 fragment rozdziału Jak możemy udostępniać dane osobowe? z polskiego Oświadczenia o ochronie prywatności Sonos, Inc. z czerwca 2024 roku (które na szczęście się nie zmieniło)
Sonos nie skomentował jeszcze zmiany zasad w USA, ale podenerwowani użytkownicy zasługują na odpowiedź jak najszybciej. Jeśli firma rzeczywiście sprzedaje obecnie dane osobowe swoich użytkowników, decyzja ta powinna zostać szczegółowo opisana z wyjątkową przejrzystością, aby klienci mogli sami zdecydować, czy nadal korzystać z produktów Sonosa.
W ramach przebudowanej platformy aplikacji Sonos wydał także internetową wersję aplikacji z dostępem do wszystkich systemów klientów, dzięki czemu chmura odgrywa jeszcze większą rolę w architekturze firmy. Niestety w aplikacji internetowej brakuje obecnie jakiegokolwiek rodzaju uwierzytelniania dwuskładnikowego, co również irytuje użytkowników – wystarczy adres e-mail i hasło, aby zdalnie sterować urządzeniami Sonosa z dowolnego miejsca na świecie.
Szczęśliwie sytuacja związana z brakującymi funkcjami i błędami w aplikacji stopniowo się poprawia — niedawno przywrócono alarmy i wyłączniki czasowe — ale po całkowitej zmianie oprogramowania skontaktowanie się z obsługą klienta firmy Sonos może nadal zająć bardzo, bardzo dużo czasu.
➔ Obserwuj nas w Google News, aby być na bieżąco!
źródło: Louis Rossmann | Sonos