Cztery puste wiersze i kursor – po przejściu przez prostą konfigurację to wszystko, co Ci pozostanie, gdy zaczniesz pisać na Freewrite Alpha.
Żadnego sprawdzania pisowni, żadnych notatek gramatycznych opartych na sztucznej inteligencji i z pewnością żadnych okien przeglądarki, które odwracałyby uwagę od ostatecznego celu, jakim jest umieszczenie napisanie czegoś na stronie. Freewrite wykorzystał swoje i tak już wolne od zakłóceń pisanie i nieco obniżył cenę, zmniejszając ekran Alfy prawie do zera.
➔ PRZECZYTAJ TAKŻE: Wydrukowana w 3D maszyna do pisania Tapico Typer z ekranem E Ink
Freewrite Alfa to oczywiście narzędzie pisarskie, ale wydaje się dość wyraźnie ukierunkowane na długoterminowe projekty na większą skalę. Mówimy o osobach piszących powieści, wspomnienia, manifesty i inne długie teksty.
Dzięki synchronizacji w chmurze, Freewrite Alfa może natychmiast przesyłać wszystko, co napiszemy na Dysk Google (lub Dropbox, OneDrive, Evernote lub po prostu do jego zastrzeżonego systemu o nazwie Postbox), więc jeśli położymy tę elektroniczną maszynę do pisania na biurku przed monitorem komputera, który używamy do wysyłania wersji roboczych, technicznie rzecz biorąc, jest to klawiatura z małym ekranem.
Alpha to prosta plastikowa płyta z małą, nieregulowaną nóżką z tyłu i mechaniczną klawiaturą z przodu. Ma czerwony przycisk zasilania, kilka klawiszy funkcyjnych na klawiaturze i czterowierszowy wyświetlacz LCD. Jest to edytor tekstu w staroświeckim znaczeniu tego słowa z lat 80. XX wieku, zdolny do przechowywania dużej ilości wersji roboczych i synchronizowania ich przez Wi-Fi.
Przechodzenie pomiędzy wersjami roboczymi, zmienianie ustawień oraz logowanie i wylogowywanie się może być dość uciążliwe ze względu na brak interfejsu dotykowego lub gładzika, ale większość ludzi robi to znacznie rzadziej – zwykle wykorzystują tego typu urządzenie do pisania jednego baaardzo długiego tesktu.
Kiedy jednak zaczniesz pisać nową wersję roboczą, powita Cię puste, czterowierszowe miejsce i lepiej przygotuj się do pisania. W wielu przypadkach dziennikarz internetowy przeprowadza wyszukiwanie niemal w tym samym momencie, co pisanie — terminy są krótkie, więc może się wydawać, że nie zawsze masz czas, aby usiąść i przemyśleć strukturę swojego artykułu przed rozpoczęciem.
Oczywiście pomocne jest to, że pisanie na Alphie z pewnością sprawia przyjemność. Klawiatura ma jakość Freewrite, z przełącznikami Kailh Choc V2, które są ładne i dotykowe, ale nie tak stukające, aby były całkowicie nieznośne. Alpha jest również na tyle lekka, że można ją łatwo wsunąć do torby. Jest znacznie lżejsza niż laptop, chociaż ma też znacznie bardziej zabawny wygląd i dodaje smaczku poczas pisania.
Freewrite ma również przycisk „Wyślij” (Send). Naciśnięcie powoduje natychmiastowe wysłanie wersji roboczej jako pliku tekstowego i pliku PDF na adres e-mail powiązany z Twoim kontem Freewrite – to tak jak wyjęcie kartki z maszyny do pisania po każdym zapisaniu całej strony, ale w nowym wydaniu.
Przejście do edycji jest również krokiem, który w Freewrite Alfa jest wyzwaniem. Na prawdziwym komputerze i przy użyciu prawdziwego edytora wyszukanie literówek, błędów czy podwójnych spacji jest znacznie wygodniejsze.
Freewrite Alpha jest idealna w przypadku gdy piszesz powieść – nic nie będzie Cię rozpraszać podczas pisania, tak jak to wygląda podczas pisania na komputerze. Choć na laptopie zawsze możesz wyłączyć Wi-Fi i mieć święty spokój.
Jednak – zupełnie inne doświadczenie, które oferuje podczas pisania Freewrite Alpha, to jest ten element, który może przekonać wielu pisarzy, a co najważniejsze, tego typu „maszyna” jest najbardziej przystępna cenowo. To narzędzie do pisania można kupić za 349 dolarów (ok. 1370 zł) na oficjalnej stronie firmy.
➔ Obserwuj nas w Google News, aby być na bieżąco!
źródło: Freewrite Alpha | WIRED