Neeva próbowała zbudować wyszukiwarkę innego rodzaju — ale nie mogła sprawić, aby jej biznes zadziałał.
Firma Neeva, która przez chwilę wyglądała na jeden ze startupów mających realną szansę na podważenie supremacji wyszukiwarki Google, ogłosił w sobotę, że zamyka swoją wyszukiwarkę internetową. Jak donosi The Information twórcy zapowiedzieli, że przechodzą na sztuczną inteligencję – i może zostać przejęta przez Snowflake, ale niewiadomo kiedy i czy dojdzie to do skutku.
Odkryliśmy, że jedną rzeczą jest zbudowanie wyszukiwarki, a zupełnie inną rzeczą przekonanie zwykłych użytkowników o potrzebie przejścia na lepszy wybór.
„Budowanie wyszukiwarek jest trudne” – napisali współzałożyciele Neeva, Sridhar Ramaswamy i Vivek Raghunathan, we wpisie na blogu ogłaszającym zamknięcie. (W szczególności Ramaswamy wierzył, że Neeva wydawała się obiecująca – jako długoletni szef biznesu reklamowego Google niewiele osób jest lepiej przygotowanych do tworzenia i zarabiania na wyszukiwaniu niż on). Zbudowali dobrą, konkurencyjną wyszukiwarkę. Pod pewnymi względami znacznie wyprzedzała Google’a, na przykład zamianę 10 niebieskich linków na bardziej wizualną stronę i podkreślenie informacji stworzonych przez człowieka.
Ale zbudowanie wyszukiwarki było tak naprawdę łatwą częścią. „Podczas tej podróży odkryliśmy, że jedną rzeczą jest zbudowanie wyszukiwarki, a zupełnie inną rzeczą przekonanie zwykłych użytkowników o potrzebie przejścia na lepszy wybór” – kontynuują Ramaswamy i Raghunathan.
Zbudowanie wyszukiwarki było właściwie łatwą częścią, gorzej z przekonaniem internautów
Twórcy Neevy musieli walczyć z miliardowymi umowami, które Google podpisuje, aby stać się domyślną wyszukiwarką na urządzeniach na całym świecie — wyskakujące okienka, które pojawiają się za każdym razem, gdy próbujesz ustawić nową domyślną przeglądarkę lub wyszukiwarkę; trudność w znalezieniu ustawień domyślnej wyszukiwarki; bałagan w Chrome Web Store; i wiele więcej. Każdy, kto próbuje zbudować nową wyszukiwarkę, toczy ciężką bitwę.
Neeva była również produktem płatnym, ponieważ firma próbowała udowodnić model biznesowy wyszukiwania inny niż oparty na reklamach i zbieraniu danych. „Wbrew powszechnemu przekonaniu”, napisali współzałożyciele w poście na blogu, „przekonanie użytkowników do zapłacenia za lepsze wrażenia było w rzeczywistości mniej trudnym problemem niż nakłonienie ich do wypróbowania nowej wyszukiwarki”. W połączeniu z trudną sytuacją ekonomiczną Neeva po prostu nie widziała przyszłości biznesowej.
Neeva zamyka się w momencie, który może być najlepszym momentem od dwóch dekad dla początkujących wyszukiwarek. Użytkownicy są coraz bardziej zmęczeni ilością reklam i słabymi wynikami, które otrzymują od Google’a, a chatboty AI, takie jak Bing i ChatGPT, wywróciły do góry nogami każdy pomysł na interakcję z internetem. Neeva również na to postawiła, opracowując duży system oparty na modelach językowych o nazwie Neeva AI, który jest pod wieloma względami bardziej użyteczny niż to, co otrzymasz od Binga lub Barda. Ale to też nie wystarczyło.
Wyścig mający na celu obalenie monoppolu Google’a wciąż trwa, oczywiście: Bing nadal mocno naciska, aby zdobyć udział w rynku, a Brave niedawno promował się, że teraz działa całkowicie na własnym stosie wyszukiwania. Firmy takie jak you.com i DuckDuckGo również próbują przemyśleć sposób działania wyszukiwania i wykorzystać do tego sztuczną inteligencję. Ale jak dotąd wygląda na to, że jedynym prawdziwym konkurentem Google’a jest, no cóż, sam Google.
Wyszukiwarka Neevy zostanie wyłączona 2 czerwca 2023 roku. Przeniesie się do nowego obszaru zainteresowania, który prawdopodobnie będzie oparty na LLM i powiązany z przejęciem Snowflake. Firma będzie zwracać użytkownikom niewykorzystaną część ich subskrypcji Neeva i usuwać wszystkie dane użytkowników. „Jesteśmy naprawdę wdzięczni naszej społeczności” — napisali współzałożyciele — „i bardzo nam przykro, że nie jesteśmy w stanie nadal zapewniać wyszukiwarki, której pragniesz i na którą zasługujesz”.
➔ Obserwuj nas w Google News, aby być na bieżąco!
Od 2005 roku zajmuję się komunikacją internetową i e-marketingiem, jestem pasjonatem urządzeń mobilnych oraz nowych technologii – i nie waham się ich używać.