Zabezpieczanie sprzętu elektronicznego to z pewnością dla wielu osób must, dlatego przed zakupem case’a na telefon często nie ma wymówek.
Jednak czy równie protekcjonalnie podchodzimy do seksu i ochrony naszego zdrowia? Szukanie wymówek i rezygnowanie z prezerwatywy to decyzje, które mogą skończyć się czymś znacznie poważniejszym niż stłuczona szybka. Przypomina o tym Durex, który w kolejnej odsłonie kampanii „Bez wymówek” zachęca do sięgania po gumki, a tym samym, do ochrony przed infekcjami przenoszonym drogą płciową.
Zobacz też: tui MaXhosa kosztują niemało, mam nadzieję że koraliki nie odpadają…
Najbardziej mrożące krew w żyłach sytuacje w życiu młodych? Z pewnością na szczycie listy jest telefon spadający ekranem w dół na chodnik, czy napój wylewający się na nowego laptopa. Przed takimi scenariuszami odpowiednio się zabezpieczamy – na telefony zakładamy ochronne case’y, a napoje trzymamy z daleka od komputerów. Ale czy równie pieczołowicie chronimy się przed ryzykiem, takim jak zakażenie chorobą przenoszoną drogą płciową czy nieplanowana ciąża? Jeśli podczas seksu pamiętamy o gumce – to odpowiedź brzmi tak! Bo wciąż prezerwatywa to jedyna skuteczna metoda antykoncepcji, która jednocześnie chroni przed infekcjami przenoszonymi drogą płciową.
Skoro tak, dlaczego niektórym zdarza się o prezerwatywie zapomnieć albo świadomie z niej zrezygnować? Dla wielu wyzwaniem jest samo podjęcie tematu zabezpieczenia – aż 37% młodych Polaków uprawiało seks bez gumki tylko dlatego, że nie chcieli lub wstydzili o tym rozmawiać. Reszta nawet podejmując temat, często styka się z wymówkami, takimi jak: „w gumce nic nie czuję”, „nic złego się nie stanie” czy „wyjmę na czas”. Niestety rezygnacja z prezerwatywy oznacza ryzyko – zarówno nieplanowanej ciąży, jak i infekcji przenoszonej drogą płciową.
Często pretekstem, by prezerwatywy nie użyć jest też to, że akurat nie ma się jej przy sobie. By takiej sytuacji uniknąć, Durex razem z czwórką influencerów: Martyną Zbirańską, Kubą Grochmalskim, Kacprem Blońskim i Wiktorią Zborowską, stworzyli kieszonki na gumki! Można zamocować je na case’ie i dzięki temu zawsze, tak samo, jak telefon, mieć prezerwatywę przy sobie. A co więcej można dzięki temu pokazać, że bezpieczny seks jest cool, a krycie gumek w najbardziej niedostępnych przegródkach portfela to przeszłość!
Bo korzystanie z prezerwatyw powinno być oczywiste i tak samo, jak od razu po zakupie nowego telefonu, wyposażamy się w case’a, tak samo już przy pierwszym razie powinna towarzyszyć nam gumka. Grunt to wyrobienie w sobie dobrych nawyków, dzięki którym można znacznie zwiększyć komfort wykonywanej aktywności.
W Nowy Rok wejdźmy więc bez wymówek, a z pewną ochroną, dającą możliwość czerpania full korzyści z każdej sytuacji – czy to tej cyfrowej, czy intymnej.
➔ Obserwuj nas w Google News, aby być na bieżąco!
źródło: Durex | Reckitt