Erupcja grzyba zombie zwycięża konkurs fotografii naukowej

W tym roku zwyciężyła fotografia owocnika pasożytniczego grzyba wyrastającego z ciała muchy, autorem pracy jest Roberto García-Roa.

Główny zwycięzca: Owocnik pasożytniczego grzyba wyrasta z ciała muchy
Główny zwycięzca: Owocnik pasożytniczego grzyba wyrasta z ciała muchy | fot. Roberto García-Roa

Pasożytniczy grzyb eksplodujący z organizmu gospodarza zdobył główną nagrodę w tegorocznym BMC Ecology and Evolution – wyjątkowym konkursie fotograficznym prowadzonym przez naukowców i mającym na celu kreatywne podkreślenie relacji między różnymi gatunkami. Konkurs obejmuje cztery proste kategorie: Relacje w przyrodzie, Bioróżnorodność w zagrożeniu, Życie z bliska i Badania w działaniu. Zwycięzców oceniają seniorzy z redakcji czasopisma BMC Ecology and Evolution.

„Nasi członkowie rady redakcyjnej wykorzystali swoją fachową wiedzę, aby upewnić się, że zwycięskie obrazy zostały wybrane w takim samym stopniu ze względu na naukowe historie, jak i jakość techniczną i piękno samych obrazów” — wyjaśniła redaktor Jennifer Harman. „W związku z tym konkurs w dużym stopniu odzwierciedla etos innowacji, ciekawości i uczciwości BMC”.

W tym roku główną nagrodę otrzymał biolog ewolucyjny Roberto García-Roa za niesamowite zdjęcie wykonane w peruwiańskiej dżungli Tambopata. Obraz ilustruje, w jaki sposób kontrolujący umysł pasożytniczy grzyb wystrzeliwuje z ciała swojego żywiciela, gdy dotrze do optymalnego miejsca wzrostu.

„Obraz przedstawia podbój, który został ukształtowany przez tysiące lat ewolucji” – wyjaśnił Garcia-Roa. „Zarodniki tak zwanego grzyba «zombie» przeniknęły do ​​egzoszkieletu i umysłu muchy oraz zmusiły ją do migracji do miejsca, które jest bardziej korzystne dla wzrostu grzyba. Owocniki następnie wystrzeliły z ciała muchy i zostały wyrzucone, aby zarazić więcej ofiar”.

Zwycięstwo w kategorii Relacje w naturze było niesamowitym przykładem interakcji roślin i ptaków. Zdjęcie przedstawiało czeskiego Jemiołuszka ucztującego na jagodach z drzewa jarzębiny. Obecność tych poszukiwanych jagód wpływa na coroczne wędrówki ptaków. A czasami wysoka zawartość etanolu w jagodach oznacza, że ​​ptaki wyewoluowały z większą niż przeciętna wątrobą do przetwarzania owoców.

„Chociaż ta relacja jest bardzo korzystna dla rozsiewania nasion, nie jest to dla ptaków bezkosztowe” – wyjaśnił fotograf Alwin Hardenbol. „Gdy jagody stają się przejrzałe, zaczynają fermentować i wytwarzać etanol, który odurza Jemiołuszki, co czasami prowadzi do kłopotów dla ptaków, a nawet śmierci. Nic dziwnego, że Jemiołuchy wyewoluowały, aby mieć stosunkowo dużą wątrobę, aby poradzić sobie z ich nieumyślnym alkoholizmem”.

Więcej znajdziesz na stronie konkursu BMC Ecology and Evolution.

➔ Obserwuj nas w Google News, aby być na bieżąco!

źródło: BMC Ecology and Evolution | New Atlas