Komisja Europejska (KE) zakończyła właśnie prace nad tym, aby uczynić USB typu C „wspólnym portem ładowania” w całej swojej jurysdykcji.
Decyzja została podjęta w celu zapewnienia, że nowe urządzenia z szeregu kategorii elektroniki użytkowej będą mogły korzystać z tych samych kabli i ładowarek w dowolnym miejscu w Unii Europejskiej – dotyczy to między innymi smartfonów (w tym iPhone’ów), tabletów i komputerów. Komisja Europejska (KE) ogłosiła wczoraj, że jej negocjacje w sprawie nowych wymogów prawnych dla elektroniki użytkowej sprzedawanej w UE zostały zakończone. W rezultacie wszystkie tego typu produkty rzeczywiście będą musiały obsługiwać ten sam standard ładowania: USB typu C.
Nowe prawo, tymczasowo znane jako COM(2021)547, czyli nowelizacja dyrektywy w sprawie urządzeń radiowych, stanowi, że urządzenia elektroniczne będą musiały posiadać port USB typu C, aby kwalifikować się do sprzedaży w Unii Europejskiej. Obejmują one wszystkie „telefony komórkowe, tablety, e-czytniki, słuchawki bezprzewodowe, aparaty cyfrowe, zestawy słuchawkowe, przenośne konsole do gier wideo i przenośne głośniki”, które wymagają ładowania przewodowego.
Nadchodząca dyrektywa może oznaczać od dawna przewidywany koniec portu Lightning dla firmy Apple – i chyba odpowiednia przejściówka nie będzie mogła być wygodnym obejściem. Decyzja KE może wywołać efekt domina także dla innych producentów OEM, ponieważ ustaliła, że laptopy również będą musiały być zgodne z tym prawem.
Ponadto niektóre firmy, takie jak OPPO, nie wspominając o firmach zależnych BBK Electronics, takich jak Vivo, OnePlus i Realme, także mogą zostać dotknięte nowym prawem. Mogą używać USB typu C w swoich smartfonach – jednak opracowali również wiele profili napięcia/prądu, aby sprzedawać je jako z szybszym ładowaniem.
Pomysł regulatorów zabija innowacje, ale jest ekologiczny
Jednak KE przewiduje teraz, że wszystkie urządzenia objęte zmienioną dyrektywą w sprawie urządzeń radiowych będą miały „zharmonizowaną” prędkość ładowania, co oznacza, że powinny być w stanie ładować z taką samą szybkością przy użyciu tego samego zasilacza i kabla.
Dlatego może to również oznaczać koniec SuperVOOC i tego typu podobnych innowacyjnych rozwiązań. Z drugiej strony OPPO może być w stanie obejść ten problem, o ile jego nowe bloki zasilania obsługują standardy, takie jak Qualcomm QuickCharge, co zresztą coraz częściej się zdarza.
Nowa dyrektywa ma wejść w życie za 40 miesięcy (lub pod koniec 2024 roku). Niektóre firmy, takie jak Apple, mogą nie przyjąć tego z zadowoleniem, argumentując, że prawo zdusi innowacje w ich branży. Ponadto może stać się niezręczne, jeśli w tym czasie pojawi się nowa aktualizacja standardu USB (taka jak trwające przejście z typu A do typu C).
Jednak KE twierdzi, że nowe prawo zapobiegnie wytwarzaniu nawet 11 tys. ton sprzętu elektronicznego rocznie (tzw. e-odpadów), jednocześnie oszczędzając konsumentom łącznie 250 mln EUR (~,14 mld zł) rocznie.
➔ Obserwuj nas w Google News, aby być na bieżąco!
źródło: Komisja Europejska
Grafika użyta we wpisie Usb port vector created by CreativeSpace – www.freepik.com
Od 2005 roku zajmuję się komunikacją internetową i e-marketingiem, jestem pasjonatem urządzeń mobilnych oraz nowych technologii – i nie waham się ich używać.