W przeciwieństwie do Netfliksa, tańszy HBO Max nie ma problemów z udostępnianiem haseł, a jego liczba subskrybentów rośnie.
W tym samym kwartale, w którym Netflix stracił 200 tys. subskrybentów (no cóż, licząc tych w Rosji bez własnej winy), odnotował też spadek kursu akcji o 35%, a HBO Max pozyskał 3 mln nowych klientów. Dzieje się tak, gdy AT&T wydzieliło HBO Max w ramach nowego przedsięwzięcia o nazwie Warner Bros. Discovery, które łączy treści z HBO, Warner, DC i sieci Discovery. Jednak wzrost liczby abonentów może mieć więcej wspólnego z ekspansją HBO Max na nowe rynki w zeszłym kwartale, kiedy pojawiła się na wielu nowych rynkach globalnych, zwłaszcza w Europie (w tym w Polsce), gdzie jej filmy i seriale są niezwykle popularne.
Obecnie liczba abonentów HBO Max wynosi w sumie 123,4 miliona, z czego 48,6 miliona to użytkownicy w Stanach Zjednoczonych i 76,8 miliona w pozostałych krajach świecie, co oznacza solidny wzrost liczby abonentów o 12,8 miliona w ciągu zaledwie jednego roku.
To prawda, że ceny za abonent HBO Max, są znacznie niższe niż w USA, ale z drugiej strony usługa mogłaby spotkać się z piraceniem treści lub całkowitym brakiem płacenia za usługę.
Wygląda na to, HBO Max nie przejmuje się udostępnianiem haseł do swoich kont tak bardzo, jak Netflix po załamaniu się liczby subskrybentów. Według dyrektora generalnego AT&T Johna Stankeya, podczas ogłoszenia wyników za ostatni kwartał, kiedy HBO Max było częścią portfolio operatora, usługa wprowadziła zabezpieczenia przeciwko szerzącemu się udostępnianiu haseł, które okazały się bardzo dobre.
„W każdym miesiącu aktywnie przyglądaliśmy się, w jaki sposób poszczególni użytkownicy korzystają z produktu, i dysponujemy funkcjami technicznymi i możliwościami ograniczającymi to, co nazwałbym szerzącym się nadużyciem” – powiedział John Stankey i dodał, że te warunki HBO Max przeciwko udostępnianie haseł są „wrażliwe na klienta”, więc „nie widzieli, aby ktoś masowo na to narzekał”, a rosnąca liczba subskrybentów HBO Max tylko potwierdza ich rację.
➔ Obserwuj nas w Google News, aby być na bieżąco!
źródło: PhoneArena
Od 2005 roku zajmuję się komunikacją internetową i e-marketingiem, jestem pasjonatem urządzeń mobilnych oraz nowych technologii – i nie waham się ich używać.