Po odmowie dołączenia do zarządu Twittera i natychmiastowym pozwie zbiorowym za nieujawnienie dokładnego udziału w odpowiednim czasie, Elon Musk przedstawia teraz ofertę wykupu firmy za 41 mld dolarów, którą akcjonariuszom trudno będzie odrzucić.
Rok 2022 może przynieść fundamentalne zmiany dla platformy Twittera. Zaledwie w zeszłym tygodniu zespół programistów ogłosił wprowadzenie funkcji edycji tweetów, a teraz Elon Musk próbuje szturmem przejąć firmę z kuszącą ofertą dla akcjonariuszy. Na początku kwietnia Musk rozważał dołączenie do zarządu Twittera, ale po uważnej ocenie sytuacji magnat biznesowy ostatecznie odmówił objęcia stanowiska w zarządzie, co ograniczyłoby jego udział do nieco poniżej 15%.
To wyraźnie sygnalizowało zamiary Muska do przejęcia firmy, a większość inwestorów na Twitterze zgodziła się wszcząć pozew zbiorowy. Dziś Musk ogłosił, że oferuje 41 miliardów dolarów w gotówce, aby kupić całą firmę i być może uniknąć komplikacji związanych z procesem.
Cena za akcję jest ustalona na poziomie 54,20 USD, jak ujawniono w zgłoszeniu SEC, a Musk chce kupić łącznie 763,58 mln akcji. W zgłoszeniu do SEC przewidziano również fakt, że udział w cenie „reprezentuje premię o 54% w stosunku do ceny zamknięcia akcji zwykłych 28 stycznia 2022 r., dzień handlowy przed rozpoczęciem inwestycji przez Muska w Twitterze, a 38 % premii w stosunku do ceny zamknięcia Akcji Zwykłych 1 kwietnia 2022 r., dzień handlowy przed publicznym ogłoszeniem inwestycji [Muska] w [Twittera]”.
Najnowszy list Muska skierowany do prezesa Twittera Breta Taylora przedstawia uzasadnienie jego działań: „Od czasu dokonania mojej inwestycji zdaję sobie sprawę, że firma ani nie będzie prosperować, ani służyć temu społecznemu imperatywowi w jego obecnej formie. Twitter musi zostać przekształcony w prywatną firmę”.
Nie ma miejsca na dalsze negocjacje, bo Musk dodał też, że „moja oferta jest moją najlepszą i ostateczną ofertą i jeśli nie zostanie przyjęta, będę musiał przemyśleć swoją pozycję jako akcjonariusz”.
➔ Obserwuj nas w Google News, aby być na bieżąco!
źródło: Twitter