Małe, zębate czujniki sercowe „dźgają” komórki serca, nie uszkadzając ich

Podczas badania chorób serca ważne jest, aby wiedzieć, jak sygnały elektryczne przemieszczają się przez tkankę serca, a nawet przez poszczególne komórki serca.

Zdjęcie ze skaningowego mikroskopu elektronowego jednej z macierzy tranzystorów FET
Zdjęcie ze skaningowego mikroskopu elektronowego jednej z macierzy tranzystorów FET

Nowe narzędzie sensoryczne może wkrótce dostarczyć bardziej szczegółowych informacji na temat sygnałów elektrycznych przemieszczających się w tkankach serca. Opracowywane na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Diego urządzenie ma postać płaskiego podłoża polimerowego wysadzanego trójwymiarową matrycą mikroskopijnych czujników o ostrych końcówkach.

Czujniki te znane są jako tranzystory polowe (FET – z ang. fFeld Effect Transistors) i są tak małe, że mogą przebić zewnętrzną błonę poszczególnych komórek serca bez ich uszkadzania – w rzeczywistości jest nawet możliwe, aby dwa tranzystory polowe przebiły tę samą komórkę jednocześnie, w dwóch miejscach w komórce. Czujniki są pokryte cząsteczkami organicznymi zwanymi fosfolipidami, które uniemożliwiają systemowi odpornościowemu postrzeganie FET jako ciał obcych.

Po umieszczeniu na sercu, macierz FET powinna być w stanie mierzyć zarówno kierunek, jak i prędkość sygnałów elektrycznych przechodzących przez tkankę serca i przez same komórki.

Technologia została do tej pory przetestowana na kulturach komórek mięśnia sercowego oraz na zmodyfikowanej tkance serca. Eksperymenty te wykazały już, że sygnały elektryczne przemieszczają się w komórkach prawie pięć razy szybciej niż między komórkami. Gdyby okazało się, że ta różnica jest jeszcze bardziej drastyczna u danego pacjenta, może to wskazywać na konkretne zaburzenie.

Skalowana macierz FET jest testowana na próbce zmodyfikowanej tkanki sercowej
Skalowana macierz FET jest testowana na próbce zmodyfikowanej tkanki sercowej

Urządzenie zostało stworzone poprzez wstępne wytwarzanie FET jako dwuwymiarowych kształtów, a następnie spajanie określonych części tych kształtów z wstępnie rozciągniętym arkuszem elastomeru. Następnie pozwolono temu arkuszowi poluzować się, aby wygiął się w miejscu, w którym był przyklejony do FET, powodując, że ich punkty wstały.

Naukowcy pracują obecnie nad wszczepieniem macierzy FET do serca żywego zwierzęcia, mając nadzieję, że pewnego dnia będzie można ją wykorzystać u ludzi. Uważają, że technologię tę można ostatecznie wykorzystać do monitorowania aktywności elektrycznej w obrębie (i pomiędzy) neuronami w mózgu.

Artykuł na temat badań, którymi kierował prof. Sheng Xu, został niedawno opublikowany w czasopiśmie Nature Nanotechnology.

➔ Obserwuj nas w Google News, aby być na bieżąco!

źródło: Uniwersytet Kalifornijski w San Diego | New Atlas