Spokojnie, te surrealistyczne spiralne schody to rzeźba

Artysta Alex Chinneck nadaje surrealistyczny charakter codziennym spiralnym schodom, które stały się częścią budynku w Wielkiej Brytanii.

A Spring in your step | Alex Chinneck
A Spring in your step | Alex Chinneck

W najnowszej pracy Alexa Chinnecka artysta architektoniczny ujawnia to, co nazywa swoją najbardziej złożoną i ambitną rzeźbą do tej pory: spiralne schody, które mają surrealistyczny skręt i wydają się pękać, gdy wspinają się po ścianie budynku.

Projekt nosi oficjalnie tytuł A Spring in your step i reprezentuje jedenaste główne dzieło sztuki Chinnecka z ostatnich ośmiu lat. Został zamówiony przez deweloperów U+I i pozostanie w Brighton w Anglii w najbliższej przyszłości.

Rzeźba jest przymocowana do elewacji ceglanego budynku na nowo wybudowanym osiedlu i składa się z klatki schodowej, która w najwyższym punkcie rozsuwa się. Dzieło ma całkowitą wysokość 25 m (82 ft), a jego górna część składa się z trzech części ułożonych w niepowtarzającą się spiralną formę, która rozgałęzia się ku górze.

Zrozumiałe, że Chinneck nie lubi wchodzić w szczegóły na temat każdego etapu tworzenia swoich dzieł sztuki z obawy, że zrujnuje tajemnicę, chociaż zdradził, że została wykonana ze stali ocynkowanej, waży 4 tony, a jej stworzenie zajęło trzy lata.

Dzieło zostało stworzone w bezpośredniej odpowiedzi na lokalizację i ma na celu przyczynienie się do przewidzianej dla niej energetycznej, kreatywnej atmosfery – czytamy w komunikacie prasowym. «A Spring in your step» zmienia zwykłe schody w niezwykłą rzeźbę. Podążając u podstawy spiralnymi schodami, struktura rozwija się, wznosząc się ku górze i na zewnątrz nad centralnym dziedzińcem Circus Street. Jej trzy stalowe wstęgi pękają z rzeźbiarską energią, wprowadzając ruch do bryły nad dziedzińcem, jednocześnie pomagając ożywić przestrzeń poniżej.

Dodanie dziwnego i zabawnego akcentu nudnym codziennym budynkom i przedmiotom jest tematem, który mocno przewija się w dorobku Chinnecka, czego dowodzą takie dzieła, jak Open to the public czy A pound of flesh for 50p.

➔ Obserwuj nas w Google News, aby być na bieżąco!

źródło: New Atlas | Alex Chinneck