Szczepienie przypominające jest niezbędne w walce z Omicronem!

Najnowsze badania laboratoryjne Pfizera pokazują, że szczepionka przypominająca (tzw. 3. dawka) jest niezbędna do zapobiegania zakażeniu Omicronem.

Szczepionki przeciw COVID-19 - badanie firm Pfizer i Biontech

Wczesne dane wskazują, że Omicron może prowadzić do bardziej przełomowych infekcji u osób zaszczepionych dwiema dawkami, ale trzecia dawka może przywrócić im w pewnym stopniu ochronę przed infekcją. Nowe dane wskazują, że dwie dawki szczepionki mRNA przeciw COVID-19 firmy Pfizer i BioNTech mogą nie wystarczyć do ochrony przed wariantem SARS-CoV-2 Omicron. Jednak zaobserwowano, że trzecia dawka podniosła poziom przeciwciał neutralizujących do poziomu obserwowanego przy dwóch dawkach stosowanych przeciwko oryginalnemu szczepowi nowego koronawirusa.

Ponieważ przypadki zakażenia wariantem Omicron są nadal wykrywane w krajach na całym świecie, naukowcy ścigają się, aby zrozumieć, jakie zagrożenie stanowi on dla naszej ochrony szczepionkowej. W ciągu ostatnich 24 godzin ogłoszono niektóre z pierwszych danych laboratoryjnych ujawniających działanie przeciwciał przeciwko Omicronowi wywołanych obecną szczepionką.

W komunikacie prasowym firm Pfizer i BioNTech podano wyniki wstępnych eksperymentów testujących przeciwciała w próbkach krwi od zaszczepionych osób przeciwko wirusowi pseudo Omicron, opracowanemu w celu naśladowania jego unikalnie zmutowanego białka kolczastego. Badania koncentrowały się na odpowiedzi przeciwciał neutralizujących na Omicrona. Przeciwciała te nie są jedynymi komórkami odpornościowymi wytwarzanymi przez szczepionki w celu zwalczania SARS-CoV-2, ale ogólnie wiadomo, że stanowią pierwszą linię obrony, chroniącą osobę przed początkową infekcją.

Dane firmy Pfizer ujawniają 25-krotne zmniejszenie odpowiedzi przeciwciał neutralizujących na Omicron w próbkach krwi od osób, które otrzymały dwie dawki szczepionki mRNA, w porównaniu z odpowiedzią przeciwciał obserwowaną w stosunku do oryginalnego białka szczytowego SARS-CoV-2. Dobrą wiadomością w danych Pfizera jest to, że zaobserwowano, że zmniejszenie odpowiedzi przeciwciał neutralizujących po podaniu dawki przypominającej prawie całkowicie się zregenerowało, zwiększając odpowiedź 25-krotnie w próbkach krwi od osób po trzech dawkach szczepionki.

Kolejnym zachęcającym sygnałem w danych firmy Pfizer jest odkrycie, że mutacje obserwowane w produkcie Omicron w większości nie mają wpływu na limfocyty T układu odpornościowego generowane przez szczepionkę. W rzeczywistości firma szacuje, że komórki T wywołane szczepionką nadal będą rozpoznawać około 80 proc. białka kolczastego w wariancie Omicron.

Komórki T są poważnymi żołnierzami układu odpornościowego. W przeciwieństwie do przeciwciał, które mogą szybko wkroczyć do akcji i przede wszystkim zapobiec zainfekowaniu gospodarza przez wirusa, limfocytom T dogonienie wirusa zajmuje trochę więcej czasu. I to właśnie limfocyty T odgrywają główną rolę w zapobieganiu postępowi infekcji od łagodnego do ciężkiego. Tak więc, te wczesne dane wskazują, że obecne szczepionki powinny nadal dobrze radzić sobie z wariantem Omicron pod względem zapobiegania ciężkiej chorobie, zwłaszcza po trzeciej dawce.

„Chociaż dwie dawki szczepionki mogą nadal zapewniać ochronę przed poważną chorobą wywoływaną przez szczep Omicron, z tych wstępnych danych jasno wynika, że ​​trzecia dawka naszej szczepionki poprawia ochronę” – wyjaśnia dyrektor generalny Pfizer Albert Bourla. „Upewnienie się, że jak najwięcej osób jest w pełni zaszczepionych dwiema pierwszymi seriami dawek, a dawka przypominająca pozostaje najlepszym sposobem zapobiegania rozprzestrzenianiu się COVID-19”.

Eleanor Riley, immunolog z Uniwersytetu w Edynburgu, mówi, że nowe dane są uspokajające, ale potwierdzają znaczenie programów szczepień trzeciej dawki. Chociaż dwie dawki szczepionek mRNA mogą pomóc w zapobieganiu ciężkiej chorobie, mogą nie wystarczyć, aby zapobiec infekcji i przenoszeniu się wirusa, zauważa Riley. Dlatego Omicron sprawia, że ​​trzecia dawka szczepionki jest absolutnie niezbędna, jeśli pandemia ma zostać opanowana.

Szczepienie przypominające nie tylko zapewnia silną neutralizację Omicrona za pośrednictwem przeciwciał, ale także zdecydowana większość miejsc w białku wypustek, które aktywują limfocyty T, jest zachowana między Omicronem a szczepem szczepionkowym – mówi Riley. Sugeruje to, że dawka przypominająca powinna zapewniać wysoki poziom ochrony przed infekcją i ciężką chorobą.

Inne, niedawne badanie dotyczące przeciwciał Omicrona przeprowadzone przez naukowców z Republiki Południowej Afryki wykazało podobne odkrycia do tych pochodzących od firmy Pfizer. W małym badaniu, prowadzonym przez Alexa Sigala z Afrykańskiego Instytutu Badań nad Zdrowiem.

Ogólnie rzecz biorąc, badania Sigala wykazały średnio 41-krotne zmniejszenie odpowiedzi przeciwciał neutralizujących przeciwko Omicronowi w porównaniu z wczesnym szczepem wirusa. Obiecującą wiadomością w danych Sigal było jednak to, że pięć z sześciu osób wcześniej zarażonych COVID-19 utrzymywało wysoki poziom neutralizacji przeciwciał przeciwko Omicronowi.

W badaniu tym nie zbadano odpowiedzi przeciwciał po trzech dawkach szczepionki, ale naukowcy spekulują, że silna reakcja neutralizacji obserwowana w próbkach krwi od osób zakażonych dwiema dawkami + wcześniejsza infekcja powinna hipotetycznie zostać odzwierciedlona po trzech dawkach szczepionki.

Należy zauważyć, że są to tylko badania laboratoryjne i nie dają wglądu w zachowanie wariantu Omicron w rzeczywistych scenariuszach. Te badania przeciwciał nie mogą również pomóc nam zrozumieć, czy Omicron prowadzi do cięższej choroby w porównaniu z wcześniejszymi wariantami.

Dane te sugerują, że Omicron może prowadzić do większej liczby przełomowych infekcji u osób zaszczepionych dwiema dawkami. We wpisie na blogu, dyrektor Scripps Research Translational Institut Eric Topol omawia aktualne odkrycia nad Omicronem, wskazując, że jest zbyt wcześnie, aby wiedzieć, czy ten wariant jest bardziej zabójczy niż wcześniejsze warianty.

Wczesne doniesienia z RPA wskazywały na możliwość, że przypadki były łagodniejsze, wymagające mniejszej liczby hospitalizacji i suplementacji tlenem – wskazuje Topol. Ale oceniana populacja była głównie młoda, miała wcześniej COVID lub była zaszczepiona. Możemy mieć nadzieję, że tak jest, ale tak naprawdę nie poznamy odpowiedzi na to pytanie, dopóki nie zbadamy znacznie większej liczby osób w wieku 60+, bez wcześniejszej infekcji, szczepień lub kilku miesięcy po szczepieniu. Na szczęście nie ma danych sugerujących, że Omicron jest powiązany z większą śmiertelnością lub ciężką postacią COVID niż wcześniejsze warianty.

➔ Obserwuj nas w Google News, aby być na bieżąco!

źródło: Pfizer | New Atlas