Rozkładany smartfon Google Pixel Fold 5G ma podobno pojawić się w przyszłym roku z rozczarowująco starym czujnikiem aparatu.
Jeśli założymy, że Google Pixel Fold 5G prawdopodobnie będzie używał tej samej matrycy kamer, co w Pixel 6 Pro, to możemy się rozczarować. Według 9to5Google składany Pixel może nie mieć miejsca potrzebnego do korzystania z czujnika Samsung GN1, który wykorzystuje swój większy rozmiar, aby wpuścić więcej światła (idealny do zdjęć robionych w warunkach słabego oświetlenia), a jednocześnie zapewnia ostrzejsze obrazy.
W rezultacie 9to5Google twierdzi, że Google może cofnąć się o krok od GN1 do 12,2 MP IMX363, który był głównym czujnikiem Pixela od Pixela 3. Może to być główny czujnik w Pixelu Fold z 12 MP IMX386 – czujnikiem używanym do aparatu ultraszerokokątnego. Kod, który ujawnił te czujniki, pochodził z plików związanych z aplikacją Aparat Google. Kod z 12 MP IMX386
zawierał słowo „Folded”, co oznacza, że jego użycie może być ograniczone do czasu, gdy telefon finalnie trafi do produkcji.
Wspomniane wyżej pliki znalezione w aplikacji Aparat Google’a ujawniły również obecność dwóch czujników 8 MP IMX355, jeden oznaczony jako „wewnętrzny”, a drugi jako „zewnętrzny”. Ponieważ IMX355 był używany jako przedni aparat do selfie w poprzednich telefonach Pixel (a nawet w obecnym Pixelu 6), wygląda na to, że Google pozwoli robić selfie w tej samej jakości, niezależnie od tego, czy Pixel Fold jest otwarty, czy zamknięty.
Nie wiemy, czy Google użyje aparatu pod wyświetlaczem podobnego do Galaxy Z Fold 3, czy też będzie miał aparat z dziurką podobny do tego, który jest używany w linii Pixel 6. Korzystanie z czujników, które zostały wdrożone w starszych modelach Pixela, da Google’owi możliwość przywrócenia uczenia maszynowego stworzonego dla tych czujników, które powinny umożliwić kamerom Pixela Fold tworzenie takiej samej jakości obrazy, z której znane były starsze Pixele.
Aplikacja Aparat Google zawiera również odniesienie, które brzmi isPixel2022Foldable
. Wydaje się to wskazywać, że długo oczekiwane urządzenie ujrzy światło dzienne w przyszłym roku. Urządzenie może być wyposażone w ekran wielkości tabletu o przekątnej 7,6 cala po całkowitym otwarciu i podobnie jak Galaxy Z Fold 3, będzie wyposażony w zewnętrzny wyświetlacz, który umożliwia użytkownikom dostęp do urządzenia nawet wtedy, gdy jest zamknięte (jak książka).
Zarówno wyświetlacz wewnętrzny, jak i zewnętrzny mają odświeżać się 120 razy na sekundę, zapewniając płynne przewijanie, ulepszone animacje i bezbłędne przejścia. Urządzenie może być fabrycznie wyposażone w system Android 12L. Ten ostatni jest przeznaczony dla urządzeń z systemem Android z większymi wyświetlaczami, które przywołują wspomnienia Androida 3.0 Honeycomb (kompilacja Androida przeznaczona dla tabletów).
W swoim wydaniu wprowadzającym Androida 12 L, Google zapowiedziało, że istnieje ponad ćwierć miliarda urządzeń z dużymi ekranami z Androidem – tablety, składane i urządzenia z ChromeOS. W ciągu ostatnich 12 miesięcy odnotowano prawie 100 milionów nowych aktywacji tabletów z Androidem — wzrost o 20% rok do roku, podczas gdy ChromeOS, obecnie najszybciej rozwijająca się platforma komputerowa, wzrosła o 92%. Fakt, że Google wspomniał o składanych urzadzeniach w tym oświadczeniu, z pewnością wskazuje, że Pixel Fold będzie działał na Androidzie 12L.
Pierwszy składany produkt Google’a może trafić do sprzedaży już niedługo. Oznaczałoby to podcięcie skrzydał Galaxy Z Fold 3, którego cena wynosi 1799 USD i więcej.
Biorąc pod uwagę, że Google powiedział, że Android 12L zostanie wydany „na początku przyszłego roku, w czasie kolejnej fali tabletów i składanych urządzeń z Androidem 12…”, prawdopodobnie w tym samym czasie pojawi się Pixel Fold.
źródło: 9TO5Google | phoneArena