Sprawdzam, jak działa w praktyce i co potrafi Dreame H11 Max, który jednocześnie odkurza i myje podłogę – na sucho i mokro!
Założona w 2015 roku firma Dreame Technology to innowacyjna marka produktów konsumpcyjnych, która skupia się na inteligentnych urządzeniach do sprzątania domu. W październiku marka wprowadza do oferty kolejne nowości – przełomowe urządzenia Dreame H11 Max i Dreame H11. Przedpremierowo miałem okazję przetestować model Dreame H11 Max i chętnie podzielę się z Wami wrażeniami jak działa to urządzenie i czy warto je kupić?
Odkurzacz z serii Dreame H11 posiada dwa zbiorniki i podwójny silnik, łączy funkcje odkurzania, mopowania i czyszczenia, co stanowi rewolucję w tradycyjnych metodach sprzątania domu. Urządzenie powinno poradzić sobie z każdym zabrudzeniem na podłodze, w tym z uporczywymi plamami i rozlanymi cieczami, zapewniając czystość za jednym pociągnięciem.
Odkurzacze do sprzątania na sucho i mokro Dreame H11 Max i Dreame H11 zasysają brud napotkany na swojej, poradzą sobie między innymi ze śladami po błocie, włosami, sierścią, okruchami po śniadaniu, ziarenkami kawy, wyschniętymi plamami po ketchupie, rozlanymi płynami czy klejącą się owsianką, a nawet spaghetti.
Dreame ma innowacyjną konstrukcję, w której zastosowano dwa oddzielne zbiorniki. Zbiornik na czystą wodę o pojemności 900 ml nieprzerwanie spryskuje rolkową szczotkę roztworem wody i środka piorącego, a wewnętrzny system filtrów równocześnie odprowadza brudną wodę do zbiornika o pojemności 500 ml, zapewniając czystość szczotki i podłogi. Wszystko dzieje się w tym samym czasie. Poza automatycznym czyszczeniem szczotki w czasie rzeczywistym warto wypróbować tryb czyszczenia głębokiego, w którym po odstawieniu na stację ładująca rolka podlega dokładnemu czyszczeniu i szybkiemu suszeniu, dzięki czemu czynności tych nie trzeba wykonywać ręcznie.
Wśród innych atutów odkurzaczy Dreame z serii H11 należy wymienić inteligencję i wygodę. Wyświetlacz LED i asystent głosowy dostarczają przejrzystych i precyzyjnych wskazówek dotyczących obsługi urządzenia i określonych jego funkcji. Dzięki zwrotności i automatycznemu napędowi odkurzacze płynnie poruszają się po podłodze.
Urządzenia Dreame H11 Max w odróżnieniu od H11 ma dłuższy czas pracy na jednym ładowaniu (36 min), co ma pozwalać na wyczyszczenie powierzchni do 200 m² za jednym razem. Jest to możliwe dzięki automatycznej regulacji mocy ssania w oparciu o inteligentne wyczuwanie obecności brudu.
Odkurzacze Dreame H11 Max i H11 do prania na sucho i mokro są w sprzedaży na platformie AliExpress. Sprawdź naszą recenzję urządzenia zanim zdecydujesz się na zakup!
Na skróty
- odkurza i myje podłogę jednocześnie, zapewniając wydajne czyszczenie
- samoczyszcząca obracająca się szczotka rolkowa, która jednocześnie zbiera brud i myje podłoże
- duży zbiornik na wodę i długi czas pracy dla nieprzerwanego czyszczenia
- usuwa suchy i mokry brud z podłogi
- czujniki brudu i plam, które dostosowują moc ssania
- inteligentny wyświetlacz ledowy, informujący o stanie maszyny i poziomie naładowania
Odkurzacz jest dość spory, ale zajmuje i tak mniej niż zwykły odkurzacz i wiadro z mopem, a trzeba przyznać, że to urządzenie może je spokojnie zastąpić. W odróżnieniu od automatycznych robotów sprzątających z funkcja mopa, Dreame H11 Max dokładnie myje podłogę a nie rozciera brudu na mokro jak to robią roboty.
Łatwy do przechowywania i ładowania
Dreame H11 Max może stać w szafie, schowku lub gdzieś pod ręką, aby łatwo go można było uruchomić i odłożyć. Wystarczy kłaść go na podłączonej do gniazdka elektrycznego stacji dokującej, aby ładowanie zaczął się automatycznie ładować. Oprócz tego, przy stacji dokująco-ładującej znajduje się dodatkowy pojemnik na akcesoria – dodatkowy wałek i szczotkę do czyszczenia pojemników na wodę.
Należy pamiętać, że tylko czysta szczotka rolkowa, będzie dobrze czyściła podłogę, więc po każdym sprzątaniu warto uruchomić kilkusekundowy cykl samoczyszczenia wałka – musimy pamietać, aby odkurzacz miał wystarczającą ilośc wody (z lub bez detergentu) w zbiorniku na czystą wodę
Dzięki wyświetlanym na odkurzaczu kontrolkom, jesteśmy informowani w czasie rzeczywistym o stanie urządzenia, w tym poziomie naładowania baterii, zapełnieniu pojemnika na brudną wodę, albo o konieczności napełnienia zbiornika z czystą wodą. W przypadku wykrycia większego brudu, zielony pierścień wokół wyświetlacza zmienia się na czerwony – słychać i czuć wówczas wyraźnie większą moc ssania.
Na wyświetlaczu pokazywane są między innymi:
- informacje o wykryciu zabrudzeń
- procent pozostałej baterii
- komunikaty o błędach
Dzięki obracającemu się 560 razy na minutę wałkowi odkurza i mopuje w tym samym czasie, nie rozcierając mokrych plam. Doskonale radzi sobie z suchym i sypkim brudem takim jak mąką, kurz czy ziarenka kawy i płatki. W przypadku mokrych zabrudzeń zmyje nawet klejące się rozbite jajko, jogurt, lepką owsiankę, musztardę czy słodkie napoje.
Jak to się dzieje, że brud nie jest rozmazywany przez ten odkurzacz?
Wszystko dzięki systemowi szczotki rolkowej, która jest jednocześnie namaczana roztworem czystej wody z detergentem i odsączana przez specjalny ząbkowy skrobak. Brud jest bezpiecznie wsysany do pojwmnika z brudną wodą, a szczotka czyszczona z drugiej strony podczas sprzątania. Jeśli mamy do czynienia z dużą ilością brudu, w każdej chwili można odłożyć odkurzacz na stację ładująca, aby wykonać samoczyszczenie lub głębokie czyszczenie rolki. Podczas korzystania z tego urządzenia bardzo spodobało mi się jednoczesne zasysanie nadmiaru wody, dzięki czemu podłoga schnie niemal natychmiast.
Pomimo swojej wagi (nieco ponad 4,5 kilograma) nie trzeba go pchać, ponieważ silnik sam prowadzi bezprzewodowe urządzenie a wałek zapewnia przyczepność – wystarczy tylko trzymać i pilnować kierunku odkurzania. Dreame H11 Max sam dostosowuje moc ssania, dzięki inteligentnym czujnikom – pozwala to mądrze gospodarować baterią, która przy takim potworze bardzo szybko się wyczerpuje – ale spokojnie, sześć ogniw o pojemności 4000 mAh wystarczy na posprzątanie aż 200 m² podłogi – około 36 minut na pełnym naładowaniu. W moim przypadku – około 30 m² zmywalnej podłogi zszedłem maksymalnie ze 100% do 75% baterii – ale niektóre miejsca przejechałem kilkakrotnie.
Jeśli chodzi o efekt końcowy po sprzątaniu przy pomocy H11 Max, byłem miło zaskoczony. Po przetarciu podłogi mokrym białym ręcznikiem nie zauważyłem żadnego widocznego brudu, co oznacza, że ten mechanizm jest naprawdę skuteczny! CZyli da się zrobić urządzenie, które dokładnie odkurzy i umyje podłogę!
Można pożegnać się z mopem i wiadrem. Do nas należy tylko przejechanie podłogi odkurzaczem i opróżnienie pojemnika z brudną wodą – odkurzacz sam się wyczyści i osuszy wałek myjący.
Choć producent zaleca używanie detergentu Dreame, spokojnie można dodać zbiornika z czystą wodą odrobinę płynu do naczyń, lub uniwersalnego płynu czyszczącego. Nie należy przesadzać, z płynem – szczotka poradzi sobie z zabrudzeniami, nawet jeśli nie dolejesz płynu – ale dla miłego zapachu warto dorzucić kilka kropel.
Jednym z mankamentów jest to, że nie dostaniemy się nim pod niskie szafki lub pod toaletę, ponieważ nie można go nachylić zbyt mocno – tak, aby woda się nie wylała się lub nie dostała do mechanizmów urządzenia. Poza tym grubość urządzenia może utrudniać dojście do wąskich miejsc. Dreame H11 Max nie radzi sobie także brzegami pomieszczeń – musimy liczyć się z nieumytym paskiem o szerokości ok. 1 cm przy ścianie lub meblach – ale radzi sobie z wciąganiem kurzu z tych miejsc.
W moim teście poradził sobie rewelacyjnie – za pierwszym przejechaniem poradził sobie z różnego typu zabrudzeniami – płatkami owsianymi, pokruszonymi paluszkami, gęstą śmietaną i rozsypaną mąką!
Ten model odkurzacza, będzie szczególnie przydatny dla osób, które nie chcą sobie zawracać głowy ciągłym sprzątaniem – w ciągu 10 minut można od razu odkurzyć i umyć podłogę. Jednak, jeśli macie dywany lub wykładziny, to ten odkurzacz nie sprawdzi się najlepiej. Docenicie go, jeśli macie panele, płytki lub inny rodzaj podłogi, który można sprzątać na mokro. Świetnie posprząta kuchnię, łazienkę, przedpokój czy balkon.
Warto zauważyć, że do umycia podłogi nie musimy wypełniać całego wiadra wodą, wystarczy niecały litr, aby posprzątać spore mieszkanie. Jest to niezwykle ekonomiczne i ekologiczne rozwiązanie, a podłoga wysycha niemal od razu.
Dzięki temu, że brud jest mieszany z wodą, odkurzacz nie wydmuchuje odfiltrowanego powietrza – docenią to także alergicy, którzy są uczuleni na kurz lub roztocza.
Miłośnicy zwierząt także nie powinni być zawiedzeni, odkurzacz szybko odkurzy i umyje podłogę po Twoim pupilu, który niemal natychmiast może dreptać w miejscu, w którym przejechaliśmy. Nie ma potrzeby wyżynania lub odsączania mopa, odkurzacz dokładnie wie ile ma zastosować wody i siłę ssania oraz obrotu wałka, dzięki inteligentnym czujnikom wykrywania brudu – u mnie wykrył około 4 miejsca, w których musiałem przejechac kilka razy, a w teście rozsypanej mąki, ziarenek kawy i mokrej owsianki poradził sobie na medal.
| waga | 4,65 kg |
| filtr | Hepa + 1 filtr zapasowy w zestawie |
| bateria | 6✕4000 mAh Li-Ion (do 36 min pracy na jednym ładowaniu) |
| moc | 200 W |
| poziom hałasu | 76 dB |
| wyświetlacz | stan urządzenia i poziom naładowania baterii |
| czujniki | automatyczne wykrywanie brudu |
| pojemnik na czystą wodę | 0,9 litra, zmywalny |
| pojemnik brudną wodę | 0,5 litra, zmywalny |
| funkcje | tryb automatyczny z wykrywaniem brudu, funkcja samoczyszczenia wałka po każdym sprzątaniu, dogłębne czyszczenie wałka, komunikaty głosowe w języku angielskim |
| ładowanie | stacja dokująca, służąca do oczyszczania wałka i ładowania |
Co znajduje się w opakowaniu?
W opakowaniu znajduje się korpus odkurzacza, uchwyt, zasilacz, zapasowa rolka czyszcząca, szczotka do czyszczenia pojemników z uchwytem do wyciągania wkręconych włosów lub sierści, zapasowy filtr Hepa, pojemnik za zapasowe akcesoria oraz stacja dokująco-ładująca. W niektórych ofertach dołączana jest także butelka detergentu Dreame, którego używanie zaleca producent.
Dreame H11 Max to bardzo wygodne i pomysłowe urządzenie, które spodobało mi się już po pierwszym uruchomieniu. Stale obracający się wałek, który z jednej strony jest nawilżany a z drugiej zasysa zebrany brud świetnie radzi sobie z twardymi podłogami. Zdecydowanie nie jest to odkurzacz do dywanów czy wykładzin, do sprzątania których warto użyć automatycznego robota.
Skoro tak, to zapytacie zapewne, czy nie lepiej kupić automatycznego robota odkurzającego z funkcją mopowania? Niestety, jak wielokrotnie już podkreślałem, funkcja mopowania w robotach to jedynie mokre przetarcie odkurzonej podłogi, po której robot jeździ cały czas wilgotną szmatką, bez opłukiwania. Ten odkurzacz całkowicie zastepuje zarówno odkurzacz i mopa, ponieważ szczotka jest czyszczona przez cały czas działania urządzenia, no i przede wszystkim radzi sobie z rozlanymi płynami, nawet tak gęstymi jak jogurt, czy miód.
To co najbardziej przypadło mi do gustu podczas sprzątania za pomocą H11 Max, to wygoda i szybkość. Jeśli chcecie szybko przemyć podłogę, bo rozlaliście klejącą się colę podczas drogi na kanapę, żaden problem! Wystarczy ściągnąć odkurzacz ze stacji dokującej i przejechać brudny obszar a następnie odłożyć odkurzacz na miejsce. Sam się wyczyści, nie musimy wyjmować mopa i nalewać wody z płynem do wiaderka i zajmować się wszystkimi innymi rzeczami związanymi z tą niewdzięczną czynnością. Wyczyszczenie podłogi po małym incydencie zajmuje tyle, ile przejechanie odkurzaczem. Od razu można wrócić do oglądania ulubionego serialu :)
Głośność działania jest porównywalna z głośnością robotów odkurzających. Do codziennego czyszczenia używamy bardzo mało płynu, ponieważ zbiornik na wodę ma niecały litr – więc nie przesadzajcie! Do umycia średniej wielkości mieszkania spokojnie wystarczy jedno napełnienie zbiornika – nie trzeba już nalewać całego wiadra wody jak w przypadku tradycyjnego mopa. Jednym słowem urządzenie jest bardzo wydajne i dokładne – można śmiało wyrzucić wiadro i mopa – które zwykle ukrywamy w najciemniejszych miejscach naszego domu!
- Wykrywanie zabrudzeń – dostosowuje siłę sprzątania w razie wykrycia większej ilości brudu.
- Ogromna wygoda, dzięki zautomatyzowaniu odkurzania i mopowania z samoczyszczeniem się urządzenia. Do użytkownika należy wylanie brudnej wody i napełnienie drugiego zbiornika czystą wodą!
- Może śmiało zastąpić tradycyjny odkurzacz i mopa do twardych podłóg.
- Ekologiczny – zużywa tylko tyle wody, ile trzeba do umycia podłogi.
- Idealny dla alergików, zebrany kurz miesza ze zużytą wodą.
- Gorzej radzi sobie z mopowaniem krawędzi ścian lub mebli, ale zasysa z tych miejsc kurz.
- Wolne ładowanie baterii.
- Nie jest przeznaczony do sprzątania dywanów.
Jeżeli masz dość zajmowaniem się zarówno odkurzaniem, a potem jeszcze mopowaniem podłogi, to Dreame H11 Max może okazać się idealnym wyborem. Jest wygodny w użytkowaniu i świetnie poradzi sobie z szybkim odkurzeniem i umyciem brudnej podłogi. A już na pewno docenicie go, jeśli ma wpaść ktoś z niezapowiedzianą wizytą, a Wy chcecie szybko umyć podłogę i nie czekać kwadransa aż wyschnie!
NASZA OCENA
w 10-stopniowej skali (9/10)
Jeśli masz dodatkowe pytania dotyczące użytkowania tego odkurzacza, napisz do mnie lub zadaj pytanie w komentarzu.
Dreame H11 Max
stan na 10 października 2021 r.
cena regularna:
579 USD (ok. 2300 zł)
cena promocyjna (Early Birds):
399 USD
kod kuponu na 30 USD zniżki:
H11MAX
Cena w promocji:
369 USD (ok. 1470 zł)
promocja trwa od 11 października od godz. 9:00 do 18 października 2021 roku do godz. 8:59 (CEST)
Dreame H11
stan na 10 października 2021 r.
cena regularna:
429 USD (ok. 1705 zł)
cena promocyjna (Early Birds):
299 USD
kod kuponu na 30 USD zniżki:
DREAMEH11
Cena w promocji:
269 USD (ok. 1069 zł)
promocja trwa od 11 października od godz. 9:00 do 18 października 2021 roku do godz. 8:59 (CEST)
W ramach promocji Early Birds dostępne są także:
- darmowe akcesoria
- dodatkowa zniżka po dodaniu do koszyka i naciśnięciu przycisku „Lubię to”
- 10 najlepszych zamówień otrzyma darmowe roboty Dreame F9
- szansa na wygranie odkurzacza robota Dreame F9
- 7-dni na zwrot lub zwrot pieniędzy i bezpłatna wysyłka z lokalnych magazynów i 2 lata gwarancji!
opracowanie własne
Od 2005 roku zajmuję się komunikacją internetową i e-marketingiem, jestem pasjonatem urządzeń mobilnych oraz nowych technologii – i nie waham się ich używać.