Czy przekroczyliśmy już szczyt sprzedaży smartfonów?

Od 4 lat nieznacznie, ale sukcesywnie, spada sprzedaż smartfonów na świecie, czy w wyniku popularyzacji 5G, znowu zobaczymy wzrosty?

Sprzedaż smartfonów od 2008 do 2020 roku (na świecie)

Dokładnie 25 lat temu, 15 sierpnia 1996 roku, Nokia wypuściła komunikator Nokia 9000. Dzięki możliwości wysyłania i odbierania wiadomości e-mail oraz dostępu do sieci za pośrednictwem modemu GSM 9,6 kb/s komunikator znacznie wyprzedzał swoje czasy. I choć nikt tego wtedy nikt go jeszcze nie skategoryzował, to w rzeczywistości był to jeden z pierwszych smartfonów na rynku.

Potrzeba było mniej więcej kolejnej dekady i przypływu geniuszu Steve’a Jobsa, aby ożywić rynek smartfonów, który naprawdę wystartował po premierze pierwszego iPhone’a w 2007 roku, który należał do ery nowoczesnych smartfonów z ekranem dotykowym.

14 lat później boom na smartfony nieco ucichł, ponieważ nasycenie rynku i brak prawdziwych innowacji doprowadziły do ​​spadku sprzedaży w ciągu ostatnich kilku lat. I chociaż rynek powrócił do dodatniego wzrostu w IV kwartale 2020 roku i utrzymał tę dynamikę przez pierwszą połowę 2021 roku, pozostaje wątpliwe, czy dostawy smartfonów kiedykolwiek powrócą do poziomu osiągniętego w 2016 roku. Wtedy Apple, Samsung i inni giganci sprzedali w sumie rekordowe 1473 miliony urządzeń, co oznacza dotychczasowy szczyt w branży.

Podczas, gdy niektórzy eksperci uważają, że „szczyt sprzedaży smartfonów” jest już za nami, grupa badawcza IDC ma nadzieję, że branża powróci do poprzednich wyników, a nawet je przewyższy. W swojej najnowszej prognozie branżowej firma spodziewa się znacznego wzrostu wynikającego z przejścia na 5G w 2021 roku i niskich jednocyfrowych wskaźników wzrostu do 2025 roku, kiedy to globalne dostawy mają przekroczyć 1500 milionów sztuk.

źródło: IDC | Statista