W niedzielę 21 marca 2021 roku widzowie brytyjskiego BBC One będą mogli obejrzeć pierwszy odcinek 6. serii serialu „Line of Duty” – polska premiera prawdopodobnie dopiero w maju?
Jeden z lepszych seriali kryminalnych ostatnich lat powraca z szóstym sezonem i podobno będzie się działo! intensywny… Mowa o serialu Line of Duty (pol. Na służbie), w którym inspektor Ted Hastings (Adrian Dunbar), DI Kate Fleming (Vicky McClure) oraz DS Steve Arnott (Martin Compston) wrócą z całkiem nową sprawą. Tym razem dołączyli do nich Kelly Macdonald jako DCI Joanne Davidson oraz nowy rekrut AC12 DC Bishop, grany przez Shalome Brune-Franklin. Producent wykonawczy Line of Duty – Simon Heath, został zapytany, czy był taki moment w szóstym sezonie, który według niego zniszczyłby internet. Odpowiedział: „Tak”. Crikey. Mamy to. Kręcenie serialu, podobnie jak wielu innych produkcji, zostało przerwane przez wybuch pandemii koronawirusa – pierwotnie nowy sezon serialu miał zadebiutować w 2020 roku.
Zwiastun 6. sezonu Line of Duty pojawił się na początku tego miesiąca. Producenci musieli zmienić harmonogramy filmowania, a plan został zabezpieczony przed COVID. Jak wyjaśnia Vicky McClure, oznaczało to nowy pokój przesłuchań dla oficerów AC12. Zbudowano pomieszczenie w taki sposób, aby mieć odpowiednią wentylację. Na przykład pokój przesłuchań AC12 został tak przebudowany, aby nie odczuć różnicy, że to zupełnie nowe pomieszczenie bez sufitu.
Przeczytaj także: Nowy serial „Vigil” od twórców „Line of Duty” i „Bodyguard”
Martin Compston jadł zupę przez dwa tygodnie
Podczas przerwy w kręceniu Martin Compston wrócił do swojego domu w USA i po powrocie stwierdził, że jego garnitury są nieco przyciasne. Po powrocie musiał przejść kwarantannę przez dwa tygodnie, ponieważ przyjeżdżał z Vegas, więc dzięki produkcji kupiono mu rower stacjonarny i najwyraźniej jadł tylko zupę przez dwa tygodnie, aby ponownie zmieścić się w „kostiumy”.
Po sześciu sezonach serialu Vicky mówi, że przyzwyczaiła się do utrzymywania fabuły w tajemnicy. To powiedziawszy, uwielbia teorie fanów – zwłaszcza po tym, jak zwiastun szóstej serii pojawił się na początku tego miesiąca. Jeśli chodzi o przyjaciół i rodzinę, nic z niej nie wyciągną i nie chcą.
Szkoda, że Line of Duty nie pojawi się w tym samym czasie w Polsce. W Wielkiej Brytanii będzie emitowany jeden odcinek na tydzień, a ostatni – 7 odcinek pojawi się dopiero na początku maja, więc zapewne będziemy musieli poczekać do tego czasu, zanim serial pojawi się w serwisie Netflix.
Nadinspektor Ted Hastings ma nowe powiedzonko: to „Houl yer whisht!”, Co oznacza „zamknij się/bądź cicho…”. Adrian podobno był zachwycony, że jego zwroty i irlandzkie izmy nabrały własnego życia. Wyjaśnił również wzruszający powód, dla którego jego postać tak często używa „Matki Boskiej”: „Mój tata mówił to przez cały czas, więc jest to rodzaj ukłonu w jego stronę”.
Nikt nie jest bezpieczny
Czy twórca Jed Mercurio zniszczy „złote trio”: Teda, Steve’a lub Kate? Może? Jednak jedną z rzeczy w tym serialu jest to, że nikt nie jest bezpieczny. To właśnie trzyma publiczność w napięciu. Z pewnością byłby to smutny dzień, gdyby któryś z bohaterów zginął, ale wszyscy główni aktorzy zdają sobie sprawę, że jest to możliwe…
Kto jest tajemniczym „H”? Czy tym razem się tego dowiemy? Szósta seria Line of Duty zadebiutuje na BBC One w niedzielę 21 marca 2021 roku o godz. 21:00. A kiedy polska premiera? Dowiemy się pewnie wkrótce?
źródło: BBC One | Good Housekeeping