Chiński producent smartfonów Xiaomi idzie w ślady Apple’a i Samsunga – najnowszy Xiaomi Mi 11 powędruje do klientów bez ładowarki w pudełku.
W nowym poście w chińskiej sieci społecznościowej Weibo, dyrektor generalny Xiaomi Lei Jun przedstawił nowe opakowanie urządzenia, wspominając, że jest szczególnie lekkie i cienkie. Jeżeli wydaje się Wam dziwne, że dyrektor generalny pisze o pudełku nowego telefonu, a nie o samym urządzeniu, istnieje podstawowe wyjaśnienie. Głównym powodem, dla którego opakowanie jest cienkie i lekkie, jest to, że została z niego usunięta ładowarka, która zwykle jest dostarczana z telefonem.
Podobnie jak flagowce firm Apple i Samsung, następny telefon od Xiaomi będzie dostępny bez ładowarki sieciowej. W swoim poście Lei Jun wspomina, że ludzie mają w domu nieużywane ładowarki, które nazywa szkodliwymi dla środowiska i używa jako głównego argumentu do wyjaśnienia, dlaczego firma rezygnuje z dostarczania ładowarek wraz ze smartfonem.
Biorąc to pod uwagę, Ice Universe twierdzi, że firma ma zamiar traktować swoich klientów w inny sposób niż Apple, prawdopodobnie sugerując potencjalny kupon lub zniżkę dla klientów, którzy nadal potrzebowaliby ładowarki. Może to mieć sens, ponieważ firma publicznie kpiła ze swoich rywali, którzy zrezygnowali z dostarczania ładowarek z najnowszymi telefonami. Teraz musi wyjśc z tego z twarzą.
Miejmy nadzieję, że podczas jutrzejszej konferencji dowiemy się więcej o urządzeniu i opcjach związanych z ładowarką.
źródło: Lei Jun na Weibo