Serwis Netflix zapowiedział produkcję nowego filmu „Ride or Die”, w którym wystąpią Kiko Mizuhara i Honami Sato.
Film Ride or Die zostanie nakręcony na podstawie komiksu Gunjo Chingi Nakamury, który opowiada historię o skrajnej miłości i nienawiści między dwiema kobietami. Fabuła skupia się wokół Rei Nagasawy, około 20-letniej lesbijki, i jej byłej koleżanki ze szkoły, Nanae Shinody, która jest ofiarą brutalnej przemocy domowej ze strony swojego męża. Rei, zakochana w Nanae od czasów szkoły średniej, zabija dla niej jej męża. Fakt, że Rei posunęła się dla niej aż do morderstwa, wywołuje w Nanae obrzydzenie i strach. Mimo to Rei zgadza się na wszystko tylko po to, by ocalić Nanae. Poszukując wzajemnej miłości, Rei i Nanae stają w obliczu niekompatybilnych emocji.
Ride or Die to historia ucieczki tych dwóch kobiet, które przekroczyły wszystkie granice dobra i zła, miłości i nienawiści. Ten film drogi osadzony w pięknej scenerii Japonii stawia widzom pytanie: jaka jest prawdziwa natura „miłości”?
Reżyserem filmu jest Ryuichi Hiroki (The Egoists, Side Job), który celnie i z pasją odzwierciedlił uczucia bohaterek w pułapce samotności. Kiko Mizuhara wciela się w Rei Nagasawę, która pozornie cieszy się wolnością w życiu, ale w rzeczywistości się z nim zmaga, nie potrafiąc wyjawić rodzinie prawdy o swojej orientacji seksualnej. Honami Sato gra rolę Nanae Shinody, która nie potrafi znaleźć nadziei w życiu, ale nie potrafi też umrzeć.
Piosenka przewodnia zostanie skomponowana przez Haruomiego Hosono, kluczową postać w historii japońskiego popu. Ścieżka dźwiękowa łącząca stare i nowe brzmienia będzie kreować nastrój dla tej nowej historii miłosnej.
Światowa premiera filmu Ride or Die jest planowana na 2021 roku tylko w serwisie Netflix.
źródło: Netflix Polska