Firma Xiaomi wyjaśniła, jak udało jej się osiągnąć bezprzewodowe ładowanie 50 W, dzięki któremu baterię o pojemności 4500 mAh można w pełni naładować w 40 minut.
Smartfon Xiaomi Mi 10 Ultra obsługuje ładowanie przewodowe 120 W, ale możliwość ładowania bezprzewodowego 50 W przewyższa możliwości wielu telefonów, które ładujemy po podłączeniu do kabla. Dzięki ulepszonej technologii ładowania Xiaomi, baterię 4500 mAh telefonu można w pełni napełnić w zaledwie 40 minut. Firma opublikowała obszerne wyjaśnienie, jak działa ta technologia. Kluczem była zmiana układu bitów między cewką a akumulatorem – pompami ładującymi (są to przetwornice DC-DC, które służą do zwiększania lub zmniejszania napięcia).
Przeczytaj również: Technologia szybkiego ładowania 125 W od OPPO
Zamiast tradycyjnego układu dwóch pomp ładujących szeregowo, Xiaomi umieściło je równolegle. Konwersja napięcia nie jest w 100% wydajna – w rzeczywistości zwykłe pompy ładujące mają wydajność 97%. A gdy dwa z nich umieści się szeregowo, nieefektywność się kumuluje (97% * 97% = 94%). W przypadku pomp równoległych ta strata występuje tylko raz.
Co więcej, Xiaomi zastosowało pompy ładujące nowej generacji o sprawności 98,5%. Może się to wydawać niewielką różnicą, ale pamiętaj, że przy 50 W, nawet jeśli tylko 1% zamienia się w ciepło, to i tak dużo jak na coś tak małego jak telefon.
Pompy są połączone z akumulatorem za pomocą wysoce przewodzącego materiału na bazie grafenu, aby jeszcze bardziej zminimalizować straty. Sam akumulator jest podzielony na dwa ogniwa o pojemności 2250 mAh połączone szeregowo.
Cewka też jest dość zaawansowana. Technologia wielożyłowego nawijania została wykorzystana do stworzenia ciasnego splotu drutu w 5 warstwach, co pomaga skoncentrować pole magnetyczne i dodatkowo zmniejszyć straty. Ponadto telefon jest w ciągłej komunikacji z ładowarką, zawsze dostosowując prąd wyjściowy dla optymalnego ładowania.
Wyniki widać powyżej: akumulator Mi 10 Ultra ładuje się znacznie szybciej niż nawet technologia bezprzewodowego ładowania 40 W zastosowana w Huawei P40 Pro+, który ma nieco mniejszą baterię.
źródło: Xiaomi | Weibo | Sparrow News | GSMArena
Od 2005 roku zajmuję się komunikacją internetową i e-marketingiem, jestem pasjonatem urządzeń mobilnych oraz nowych technologii – i nie waham się ich używać.