Apple oficjalnie potwierdziło, że w tym roku premiera nowej serii iPhone’ów 12 będzie opóźniona o co najmniej miesiąc.
Po ogłoszeniu rekordowego trzeciego kwartału fiskalnego, który zniweczył oczekiwania Wall Street, Apple podzieliło się mało radosną nowiną. Podczas telekonferencji, która nastąpiła po raporcie o wynikach, dyrektor finansowy firmy Luca Maestri powiedział: „Jak wiecie, w zeszłym roku rozpoczęliśmy sprzedaż iPhone’ów pod koniec września. W tym roku spodziewamy się, że dostawa będzie dostępna kilka tygodni później”.
Linia iPhone’ów 12 firmy Apple zostanie uruchomiona w październiku lub listopadzie
Ten komentarz oznacza, że nowe modele iPhone’a 12 5G z 2020 roku moga zostać wprowadzone na rynek w październiku, albo nawet dopiero w listopadzie. Jest to dość nietypowe dla Apple’a, które zwykle nie ujawnia tego typu informacji. Ale wczoraj, podczas raportowania swoich fiskalnych zysków za trzeci kwartał, projektant chipów Qualcomm powiedział, że dostawy telefonów 5G spadną o 15% w bieżącym kwartale, ponieważ anonimowy klient planuje opóźnić „globalną premierę flagowego telefonu 5G”. Nie trzeba być jasnowidzem, aby domyślić się, że nienazwany klient to Apple.
Odkąd koronawirus zaczął krążyć po świecie na początku tego roku, mówiło się, że Apple może być zmuszone do opóźnienia premiery serii iPhone’a 12. Łańcuch dostaw firmy działał nieco wolniej, a linie montażowe w zakładach prowadzonych przez Foxconn, jej głównego partnera produkcyjnego, miały 50% wydajności, ponieważ dostawy były ograniczone. Gdy pierwszy kwartał kalendarzowy dobiegł końca, Apple było w stanie ponownie otworzyć wszystkie swoje sklepy detaliczne w Chinach, podczas gdy zaczęły się zamykać w Stanach Zjednoczonych, a Foxconn osiągnął cele rekrutacyjne przed terminem.
W przeszłości Apple musiało wypuścić niektóre modele iPhone’a później niż we wrześniu. W 2017 roku iPhone X został wypuszczony dopiero 3 listopada tego samego roku. W kolejnym roku iPhone XR został wydany dopiero 26 października, a w zeszłym roku był to pierwszy raz od 2016 roku, kiedy wszystkie modele iPhone’a zostały wypuszczone we wrześniu.
W tym roku powinniśmy zobaczyć cztery nowe iPhone’y:
- 5,4-calowy iPhone 12,
- 6,1-calowy iPhone 12 Max,
- 6,1-calowy iPhone 12 Pro
- 6,7-calowy iPhone 12 Pro Max.
Wszystkie cztery modele będą napędzane przez chipset 5 nm A14 Bionic. Jednostki „Pro” będą wyposażone w 6 GB pamięci, a opcje przechowywania danych będą dostępne od 128 GB. Warianty premium będą wyposażone w aparaty szerokokątne, ultraszerokokątne i teleobiektyw wraz z czujnikiem głębokości LiDAR. Czujnik czasu przelotu, który po raz pierwszy pojawił się na iPadzie Pro 2020 zapewni dokładniejsze pomiary głębokości w celu uzyskania lepszych portretów i ulepszonych możliwości AR. Mogliśmy zobaczyć, jak modele „Pro” kradną kolejną funkcję z iPada Pro w tym częstotliwości odświeżania ProMotion 120 Hz. Zapewnia to użytkownikom płynne przewijanie i ulepszoną animację gier wideo. Przy 120 Hz wyświetlacz aktualizuje się 120 razy na sekundę. Pojawiły się jednak spekulacje na temat tego, czy iPhone 12 Pro i iPhone 12 Pro Max rzeczywiście będą zawierać tę funkcję.
Seria iPhone’ów 12 z 2020 roku wprowadzi także lekkie zmiany wyglądy smartfonów. Firma Apple zastąpi zaokrąglone boki wprowadzone wraz z linią iPhone’a 6 w 2014 roku na płaskie boki, które Apple po raz pierwszy użył w telefonie iPhone 4 w 2010 roku.
Być może będziemy musieli poczekać jeszcze kilka dodatkowych tygodni, zanim będziemy mogli kupić nowe modele. A kiedy to już nastąpi i otworzymy pudełko, możemy zauważyć, że Apple zdecydowało się nie dołączać ładowarki do telefonu. Podczas gdy iPhone’y 2020 będą obsługiwać szybkie ładowanie 20 W, Ci, którzy chcą skorzystać z szybszego ładowania, będą musieli dodatkowo kupić ładowarkę 20 W. Ponadto oczekuje się, że Apple przestanie dołączać przewodowe słuchawki EarPods, próbując zwiększyć popyt na bezprzewodowe słuchawki Bluetooth AirPods.
źródło: Apple | phoneArena
Od 2005 roku zajmuję się komunikacją internetową i e-marketingiem, jestem pasjonatem urządzeń mobilnych oraz nowych technologii – i nie waham się ich używać.