Netflix utrzymuje wirtualny kontakt z twórcami

W wielu zakątkach świata praca nad filmami i serialami została wstrzymana, a miliony ludzi pracujących w branży pozostają w domach, ale Netflix pracuje wirtualnie!

Okno biurowca z logo Netfliksa

W Netfliksie warsztaty, programy szkoleniowe i panele zawsze były ważnym elementem także podczas pandemii. Wiele z nich udało się firmie przenieść do internetu. Choć takie wirtualne spotkania nie zastąpią kontaktu twarzą w twarz i bezpośredniej współpracy, stworzyły nowe możliwości. Ostatnio Netflix zorganizował dla swoich specjalistów od montażu w Indiach wirtualną sesję pytań i odpowiedzi z uhonorowanym nagrodą Emmy montażystą Stuartem Bassem ze Stowarzyszenia Amerykańskich Montażystów Filmowych („Biuro”, „Bogaci bankruci”, Seria niefortunnych zdarzeń). Podczas trwającej prawie dwie godziny dyskusji poruszono takie tematy jak tempo w serialach, krótszy czas pracy w porównaniu do filmów pełnometrażowych czy korzystanie z najnowszych rozwiązań technologicznych. Stuart przedstawił uczestnikom klasyczny harmonogram montażu serialu i podzielił się własnymi poradami, które dotyczyły równoległego montażu wielu odcinków znajdujących się na różnych etapach produkcji. Poruszył także kwestię współpracy z profesjonalistami, np. montażystami pracującymi nad innymi odcinkami czy autorami scenariuszy do seriali. Wspomniał również o sytuacji, gdy reżyserem poszczególnych odcinków nie jest ta sama osoba. 

To tylko najnowsza z sesji, jakie zorganizowano w Indiach. W październiku 2019 roku Netflix zainaugurował pierwszy program szkoleniowy na temat postprodukcji w Azji we współpracy z rządem stanu Maharasztra oraz firmą Amsterdam Post Lab (APostLab). Pierwsza edycja programu odbyła się w Mumbaju w tym samym miesiącu. Podczas czterodniowego wydarzenia omówiono różne aspekty postprodukcji seriali, a udział w nim wzięli twórcy z Indii, Indonezji, Wietnamu i Tajlandii.

Indyjskie zespoły giganta streamingu zajmujące się postprodukcją i współpracą międzynarodową pierwotnie planowały, że sesja pytań i odpowiedzi ze Stuartem odbędzie się w maju w formie kolacji. Jednak zarządzony w Indiach zakaz wychodzenia z domów uniemożliwił taką formę tego wydarzenia. Ponieważ Netflix nie chciał pozbawić montażystów okazji do integracji i edukacji, zorganizował je w formie wirtualnej sesji pytań i odpowiedzi moderowanej przez dwie osoby z zespołu postprodukcji w Indiach.  

Przeniesienie wydarzenia do internetu było sporym wyzwaniem. Zespół odbył wiele prób, aby wszystko było przygotowane od strony organizacyjnej, a uczestnicy mogli komfortowo brać udział w wirtualnej sesji.

Murek z logo Netfliksa

Kolejnym wyzwaniem była nierówna prędkość połączenia internetowego — jeden z moderatorów nie mógł wziąć udziału w próbie z powodu problemów z połączeniem, dlatego na wszelki wypadek zorganizowano alternatywę (na szczęście tego dnia każdemu udało się połączyć!). Jednak wydarzenie w formie wirtualnej miało też swoje plusy, takie jak udział dodatkowego gościa. Był nim wieloletni asystent Bassa, Preston Rapp (Seria niefortunnych zdarzeń, Star Trek: Discovery i Star Trek: Picard), który zapoznał uczestników ze szczegółami współpracy montażystów obrazu, montażystów efektów wizualnych, realizatorów dźwięku i innych pracowników zespołów postprodukcyjnych.   

Wydarzenie w formie wirtualnej pozwala także zwiększyć liczbę uczestników. Do montażystów, asystentów montażystów i osób nadzorujących postprodukcję dołączyli autorzy scenariuszy, reżyserzy i showrunnerzy, z których wielu pracuje przy filmach i serialach dla serwisu Netflix. 

Wszyscy w Netfliksie z niecierpliwością czekają na wznowienie wydarzeń, podczas których będą znów mogli spotkać się osobiście. Tymczasem planowane są kolejne panele internetowe takie jak ten dla twórców, co pozwoli w dalszym ciągu szkolić i integrować współpracowników na całym świecie.

źródło: Netflix Media Center