Od dzisiaj w Polsce nie kupimy już papierosów mentolowych, można natomiast podgrzewać tytoń o smaku mentolowym.
W związku z dyrektywą unijną, od środy 20 maja 2020 roku w życie wszedł zakaz sprzedaży papierosów mentolowych oraz tych z kapsułką smakową. Zakaz obejmuje zarówno papierosy, jak i tytoń do palenia. Nie dotyczy jednak papierosów elektronicznych, podgrzewaczy tytoniu oraz cygar i cygaretek. Polska wyróżnia się na tle krajów UE, jeśli chodzi o konsumpcję mentolowych wyrobów tytoniowych, stąd to duża zmiana dla palaczy.
Jak szacuje Business Center Club, organizacja zrzeszająca przedsiębiorców – papierosy mentolowe stanowią od 20 do 30 proc. polskiego rynku. Natomiast według badania Forum Konsumentów, wybiera je aż 42% osób palących, a aż 51 proc. palaczy nie wie o zakazie. Jednocześnie prawie 20 proc. respondentów deklaruje, że jest gotowe sięgnąć po papierosy mentolowe z czarnego rynku.
Być może jest to najlepszy czas, aby podjąć odważną decyzje i rzucić palenia? Na pewno należy uświadomić sobie, że nie warto sięgać po produkty niewiadomego pochodzenia z bazarków. Mogą one nie spełniać norm jakości, kupowanie ich wspiera szarą strefę i uczestniczymy w ten sposób w czynie zabronionym.
Z sondażu przeprowadzonego na zlecenie Forum Konsumentów – zakaz sprzedaży mentoli nie spowoduje, że palacze mentoli porzucą nałóg, a raczej będą zdobywać je na czarnym rynku. 90 proc. ankietowanych palaczy zadeklarowało, że nie zrezygnuje z nałogu po wejściu w życie unijnej dyrektywy. Ok. 50 proc. obecnych konsumentów produktów mentolowych zapowiada, że będzie palić zwykłe papierosy, 16 proc. przejdzie na produkty alternatywne (np. e-papierosy i podgrzewacze tytoniu np. IQOS). Natomiast prawie 20 proc. wprost przyznaje, że zamierza szukać tych produktów na czarnym rynku.
W ostatniej dekadzie udział nielegalnych papierosów na polskim rynku udało się obniżyć z 19 do ok. 10 proc. Niestety oprócz zakazu sprzedaży mentoli są inne czynniki, które mogą powodować zawirowania na legalnym rynku wyrobów tytoniowych: wprowadzenie 10-procentowej podwyżki akcyzy, która obowiązuje od stycznia br., objęcie podatkiem akcyzowym płynów do e-papierosów i wyrobów tytoniowych do podgrzewania, trudności z funkcjonowaniem systemu Track&Trace, czy wreszcie niepewność ekonomiczna spowodowana koronawiruem.
Co zamiast mentoli?
Uzależnieni od papierosów mentolowych palacze w Polsce mają do wyboru kilka alternatyw: papierosy elektroniczne, podgrzewacze tytoniu oraz cygara i cygaretki. Wśród powyższych nie ma najlepszego wyboru, ale wydaje się, że podgrzewacze tytoniu, takie jak IQOS mogą być jedną z alternatyw zaspokajających potrzeby wielbicieli mentoli.
Sprawdź także:
Zakaz sprzedaży papierosów mentolowych – PMI inwestuje w alternatywne produkty o aromacie mentolowym zawierające prawdziwy tytoń.
Odmrażanie gospodarki i handlu powoli się zaczęło, ale powrót do stanu sprzed epidemii potrwa jeszcze długo. Branża tytoniowa stoi w obliczu innego wyzwania – 20 maja 2020 r . zgodnie z dyrektywą Komisji Europejskiej zniknąły ze sklepów papierosy mentolowe oraz z kapsułką, opakowania, filtry lub papier pozwalające na zmianę ich zapachu lub smaku.
Badania dowodzą, że część osób nie będzie w stanie rozstać się z nałogiem. Dla tych osób zamiast nielegalnych podróbek albo papierosów z przemytu najlepszą alternatywą są podgrzewacze tytoniu i e-papierosy. E-papierosy opierają na podgrzewaniu specjalnych płynów (liquidów). Natomiast przypadku podgrzewaczy, właśnie takich jak IQOS, wkłady do nich zawierają naturalny tytoń. Jak wynika z badań naukowych wydzielają one zdecydowanie mniej szkodliwych substancji w porównaniu do tradycyjnych papierosów
W Polsce wyroby tytoniowe sprzedaje się w ponad 100 tys. punktów detalicznych. Każdego roku kategoria ta odpowiada za ok. 25 mld zł przychodów budżetowych z tytułu podatków.
źródło: materiały prasowe
Od 2005 roku zajmuję się komunikacją internetową i e-marketingiem, jestem pasjonatem urządzeń mobilnych oraz nowych technologii – i nie waham się ich używać.