Gra mobilna Spaceteam naprawdę wciąga, a do tego wymaga współpracy z innymi na odległość – musisz jedynie uważać na asteroidy!
Wiele gier sprawia, że mamy ochotę zamknąć się w swoim świecie, ale Spaceteam to coś zupełnie innego, bo wymaga od nas współpracy z innymi graczami – idealnie, kiedy musimy zostać w domu z powodu koronawirusa. Wraz ze znajomymi lub domownikami będziecie na siebie krzyczeć i nerwowo podskakiwać, próbując zmotywować się nawzajem do osiągania coraz lepszych wyników.
Wszystko dlatego, że głównym celem tej kooperacyjnej gry jest właśnie wspólna zabawa w domu. Nie przez internet, lecz w tym samym pomieszczeniu. Potrzebujesz co najmniej jednego towarzysza, a maksymalnie może Was być ośmioro – choć obecnie lepiej zminimalizować liczbe graczy tylko do domowników. Pobierzcie aplikację, zsynchronizujcie swoje urządzenia przez Bluetooth lub Wi-Fi i nie pozwólcie, aby Wasz statek kosmiczny wybuchnął!
Spaceteam nie może pochwalić się szczególnie ciekawą grafiką, ale tak naprawdę wcale jej nie potrzebuje. Ważniejsza od strony wizualnej jest niezwykle wciągająca rozgrywka. Musisz radzić sobie z emocjami i stresem, starając się wykonywać instrukcje wyświetlane na panelu sterowania.
Może Cie zainteresować także:
Część z nich będzie wymagała od Ciebie naciskania przycisków i obracania pokręteł na własnym urządzeniu, jednak zdecydowana większość będzie dotyczyć Twoich znajomych. To tutaj zaczyna się prawdziwe wyzwanie zespołowe: musisz wykrzykiwać instrukcje do swoich towarzyszy, jednocześnie słuchając tego, co oni krzyczą do Ciebie.
Im więcej graczy, tym bardziej zwariowana staje się rozgrywka, a właśnie w tym leży całe piękno tej gry! Wasze z początku chaotyczne próby współpracy szybko staną się uporządkowane, a wtedy zapewne uznacie się za władców kosmosu — przynajmniej do czasu, kiedy atmosfera znowu zrobi się gorąca.
Potem całe szaleństwo zaczyna się od nowa. Co najmniej jeden z Twoich znajomych (na pewno wiesz, który) wciągnie się w grę zdecydowanie za mocno i zacznie krzyczeć na całą grupę, żeby ktoś włączył wreszcie Dyskoklucz albo wyładował Hiperprzepustnicę.
Pewnie właśnie w tym momencie, gdy asteroida zagrozi sukcesowi Waszej misji, usłyszysz paniczny krzyk i komuś znów się oberwie…
[źródło: App Store Polska]
Od 2005 roku zajmuję się komunikacją internetową i e-marketingiem, jestem pasjonatem urządzeń mobilnych oraz nowych technologii – i nie waham się ich używać.