Apple przypomina w zabawnym spocie, że prywatność ma znaczenie

Firma Apple udostępniła nową reklamę pt. „Private on iPhone — Private Side”, w której przypomina, że prywatność jest niezwykle ważna – nie tylko podczas korzystania z telefonu.

Prywatność ma znaczenie – kadr ze spotu reklamowego Apple'a

Prywatność od dawna ma duże znaczenie w komunikacji firmy Apple – już dekadę temu Steve Jobs używał tej zalety w komunikacji oprogramowania i sprzętu Apple’a, czego niestety jeszcze dzisiaj nie można powiedzieć o wielu innych firmach technologicznych.

Jednak prywatność w marketingu jako funkcja produktu może być trudna do pokazania – ale nie dla firmy z Cupertino. Najnowsza reklama zatytułowana „Private on iPhone — Private Side” stawia czoło temu wyzwaniu, łącząc prywatność z iPhone’em w najbardziej relatywny sposób, przedstawiając codzienne sytuacje, które wymagają prywatności, nawet korzystanie z toalety…

Nowe wideo ma taki sam lekki ton jak inne najnowsze spoty iPhone’a. Tym razem iPhone pokazany został  tylko krótko na początku i na końcu, otoczony komunikatem: „Prywatność. To iPhone.” Spot uświadamia nam bardzo obrazowo, jak bardzo cenimy sobie prywatność w codziennym życiu, którego nie możemy odnieść do prywatności cyfrowej: żadnych znaków wstępu i złośliwych psów-strażników do ochrony naszej własności czy wstrzymania prywatnej rozmowy…

Jeśli instynktownie lub nawet proaktywnie widzisz siebie w takich sytuacjach, które pokazało Apple i wymagają choćby odrobiny prywatności, to ten komunikat trafi także do Ciebie. Zobacz, jak prywatność i bezpieczeństwo iPhone’a można pokazać w zabawny sposób:

Apple wyjaśnia, w jaki sposób zabezpiecza dane użytkowników na specjalnie przygotowanej stronie apple.com/privacy, począwszy od kompleksowego szyfrowania wiadomości iMessage, a skończywszy na wykorzystaniu przez Apple funkcji Differential Privacy i szyfrowania danych użytkowników, aby uczynić produkty bardziej inteligentnymi.

Widzieliśmy również, jak Apple reklamowało prywatności na początku tego roku na targach CES 2019, kiedy to stary slogan o Las Vegas wykorzystano na billboardzie: „Co się dzieje na twoim iPhone’ie, pozostanie na twoim iPhonie”. Niemniej wszyscy pamiętamy także wpadkę z rozmowami grupowym przez FaceTime’a, które Apple musiało wyłączyć na czas naprawienia problemu.

źródło: Apple