Strona internetowa promująca film „Captain Marvel” utrzymana jest w stylu projektów pierwszych stron internetowych z lat 90. – ależ ten kicz jest piękny i prawdziwy!
Jeśli pamiętasz pierwsze strony internetowe, które pojawiały się w latach dziewięćdziesiątych, to z pewnością strona internetowa filmu „Captain Marvel” przypomni Ci najpiękniejsze błyszczące i migające elementy obecne wówczas na websajtach!
I jeśli zastanawiasz się, czy na stronie jest licznik odwiedzin, to odpowiem tylko „no ba!”.
Bez względu na poziom emocji związanych z pierwszym filmem Marvela od Disney+, jeśli pamiętasz strony internetowych z czasów gdy internet z modemu pędził z prędkością 28,8 kbit/s i przepiękne jaskrawe kolory Internetu, to oficjalna strona Captain Marvela będzie niespodziewanym przeżyciem. Dla tych, którzy nie pamietają tych barwnych czasów, będzie to jeszcze większe przeżycie.
Zobacz także: Jak wyglądały kiedyś popularne serwisy WWW?
Akcja najnowszego filmu rozgrywa się w 1995 roku, a jego oficjalna strona wygląda jak coś, co można obejrzeć za pośrednictwem Netscape Navigatora (nawet jeśli jego kod jest zbyt mocny, aby uzyskać dostęp do treści bez nowoczesnego połączenia szerokopasmowego).
Oto screen ze strony WWW filmu – przechodząc na tę stronę, koniecznie przescrolluj na dół strony, tam jest jeszcze więcej „smaczków”:

Jeśli zastanawiasz się, jak to zrobiono, to najwyraźniej nie jest tak, że ktoś w Disneyu układał stary szablon Geocities. Inżynier oprogramowania w Marvelu Lori Lombert powiedział: Zbudowaliśmy tę stronę w FrontPage’u i hostujemy ją na Angelfire. Mogę tylko wyrazić pochlebne opinie o tej stronie, że jej twórcom udało się oddać klimat dzięki zastosowaniu ówcześnie znanych narzędzi.
We built this in FrontPage and host it Angelfire ?? #CaptainMarvelhttps://t.co/xjLqFdez2C
— Lori L (@loriabys) February 9, 2019
źródło: Engadget via Captain Marvel
Może Cię także zainteresować:

Od 2005 roku zajmuję się komunikacją internetową i e-marketingiem, jestem pasjonatem urządzeń mobilnych oraz nowych technologii – i nie waham się ich używać.