Sekrety powstawania serialu „1983” – materiały zza kulis

Zobacz trzy filmy zza kulis, z których dowiesz się jak powstawał alternatywny świat pierwszego polskiego serialu Netflixa zatytułowanego „1983”.

Alternatywne godło ze świata serialu „1983” (Netflix)

Wygląda na to, że pierwsze emocje po premierze polskiego serialu Netflixa pt. „1983” już opadły. Kto miał złapać się za głowę i trochę pokrzyczeć, już to zrobił, a ja jestem zdania, że i tak powinniście obejrzeć ten serial – chociażby traktując go jako ciekawostkę przyrodniczą.

Netflix opublikował trzy krótkie wideo z materiałami zza kulis, w których twórcy opowiadają o tym jak tworzono całkowicie alternatywną Polskę, w której komunizm nie upadł. Jak wyobrażono i stworzono nasz kraj 20 lat po tym jak po atakach terrorystycznych nie udało się obalić żelaznej kurtyny.

Przeczytaj również: TOP 10 seriali 2018 roku, które musisz obejrzeć

Świat w 1983 jest pozbawiony wyrazistych i jaskrawych kolorów, a wszystko wydaje się zuniformizowane, ale nie do końca pozbawione uroku. Całe uniwersum zostało doskonale dopracowane i jak wspomina Kasia Adamik jest to świat bardzo czysty i minimalistyczny zarazem. Do każdej frakcji przynależy inna faktura: Milicja ma szkło i metal, a SB ma beton i kamień. Mały Sajgon – czyli stworzona na potrzeby serialu wietnamska dzielnica, to zupełnie inna rzeczywistość, która ma swój kolor rytm i zapach.

Na potrzeby serialu stworzono nowe godło, telewizje i radia oraz traszki, które są wczesną wersją smartfona – urządzenia do komunikowania się młodzieży i jednocześnie do inwigilowania przez władzę. Stworzona rzeczywistość jest oryginalna i ma wyraźny i charakterystyczny dla wykreowanego świata charakter.

Twórca i scenarzysta serialu Joshua Long zwraca uwagę na to, że „1983” dzieje się w dwóch planach czasowych. Zaczyna się w latach 80., prowadząc do ważnych wydarzeń zmieniających bieg historii. Twórcy nie opowiadają o świecie takim, jakim jest, ale jaki mógłby być. Funkcjonuje w świecie, który nie istnieje, więc stworzono wszystko od zera.

Dzięki bogactwu wizualnemu i fikcyjnych miejsc możemy wejść do świata, w którym Polska jest supermocarstwem, jest kontrolowana przez jedna partię i wszystkim wydaje się, że są szczęśliwi.

Zobacz jak opisują ten fikcyjni świat twórcy i aktorzy serialu:

Joshua Long wspomina, że projekt 1983 zaistniał gdy przedstawiono go Netfliksowi, który na taki serial właśnie czekał. Stworzono świat, który nigdy nie istniał a jednocześnie ma wyraźny i mocny charakter pozwalający widzowi poczuć te miejsca i wydarzenia, jakby działy się naprawdę.

W całym serialu jest aż 200 lokacji, 4 reżyserki, 3 operatorów, 153 aktorów i 5000 statystów. Sprawdźcie jak udało się twórcom stworzyć świat, który uderza bogactwem wizyalnym i swoją minimalistyczną oryginalnością.

źródło: Netflix Polska YouTube